[Tison]

Mirabelki i Mireczki mam pytanie.

Udaje mi się wyjść z #przegryw. Dogaduje się z różowym bardzo dobrze. Zbliża się wesele siostry (07.10) i ona nie może iść - powiedziała "możesz iść z inną" ale sami wiemy co miała na myśli :p

Pytanie brzmi czy byłoby to nie stosowne jakbym na wesele wybrałbym się z inną partnerką?

#pytanie #zwiazki #logikaniebieskichpaskow

[sikzmiednicy]

@Tison: najlepiej wziąć jej siostrę i ją przelecieć

[Tison]

@sikzmiednicy: Ma brata ;D

[sikzmiednicy]

@Tison: trudno, przeleć brata

[Tison]

@sikzmiednicy: A siostra to moja jest xD

[StaryZdzich]

@Tison: zależy od Waszej relacji - ja bym nie miała nic przeciwko żeby mój niebieski szedł z jakąś wspólną znajomą, może byłoby mi przykro, że nie mogę się bawić, ale bez inby. Ale my mamy dużo rzeczy wypracowanych latami. Na początku znajomości bym się źle czuła (a z drugiej strony logika podpowiada, że źle może się bawić ktoś, kto poszedł sam). Więc jeśli nie jest Ci głupio iść samemu to

[ale_jaja_beka_wchu]

@Tison: idź sam, nie ma co ryzykować, c--j wi co różowemu po głowie chodzi

[miesozerna]

@Tison: zależy ile się spotykacie i na jakim poziomie jest Wasza relacja.

[Tison]

@miesozerna: Dobry miesiąc, a relacja niby nie koleżeństwo, jeszcze nie związek.

[Richard_Bachman]

@Tison no jak nie związek to zaproś jakąś.