[p0l0ck]

Mirki i Mirabelki, kumpel ma urodziny i wpadliśmy na pomysł, że kupimy mu gitarę. Kiedyś grał a teraz czasem mędzi, że by pograł. Znalazłem takie coś: https://riff.net.pl/gitary-akustyczne/47894-epiphone-pro-1-acoustic-na.html Może być czy do 600 zł znajdę coś lepszego? Pomożecie?
#gitara

[jamtojest]

@p0l0ck: Jak najbardziej może być. W tej cenie każda gitara od sensownego producenta będzie w miarę spoko.
Oczywiście zaraz przyjdą ludzie polecający koniecznie używki, ale moim zdaniem jak najbardziej warto kupić nowy, bazowy model Spokojnie wystarczy na parę lat grania, a większości ludzi, którzy nie będą i tak profesjonalistami, starczy do końca życia.

[3mielu]

@p0l0ck: sporo ludzi w tym zakresie cen poleca Yamahy.

[p0l0ck]

@jamtojest: @3mielu: Jakbyście mieli wybierać dla siebie to Epiphone czy https://riff.net.pl/gitary/44081-yamaha-f370dw.html ?

[3mielu]

@p0l0ck: Ja bym brał Yamahe, a tak w ogóle to bym poszedł do muzycznego i wziąłbym tę na której lepiej się gra :P

[jamtojest]

@p0l0ck: Musiałbym pograć na obu ;) Jakościowo w ciemno powiem, że są bardzo podobne. Epiphone u niektórych ma gorszą opinię (jako firma), bo lekceważą ich z powodu bycia tańszą marką Gibsona, ale ja się nigdy nie zawiodłem na ich gitarach.

[p0l0ck]

@3mielu: @jamtojest: Dzięki! Jutro pojadę i wezmę tą która lepiej brzmi, skoro jakościowo jest podobnie.

[pciem]

@p0l0ck Ja mam Fendera CD-60. Sporo ludzi mówi,że akustyczne Fendery to gówna, ale nie podzielam tego zdania. Wystarczy odrobina regulacji mostka (w moim przypadku) i brzmi jak gitara o dwie klasy cenowe wyżej. Oczywiście ważne są też odpowiednie struny, bo na gównianych strunach to i Martin za 10k będzie brzmiał #!$%@?