Wpis z mikrobloga

Co się #!$%@?ło u mnie w #pracbaza to ja nawet nie. Przyszedł nowy koleś (2 dzień pracy - pierwszy raz go widzę na oczy), miałam go doszkolić. Trochę gościu nie ogarniał, no ale dobra. Mówię mu co ma robić i poszłam zająć się innymi sprawami, wracam zobaczyć jak mu idzie, a ten robi zupełnie co innego. Pytam dlaczego nie robi tego co mu kazałam, a ten mi odpowiada, że jestem młodsza i nie będzie się mnie słuchał... ( _), drugiej koleżance która też kazała mu coś zrobić powiedział, że ma jeszcze mleko pod nosem i też ma w dupie to co mówiła. Trzecia kumpela go #!$%@?ła ale też nie zrobił sobie z tego wiele bo też jest młodsza. Dodam, że dwa lata różnicy między nami... Zobaczymy co kierownik z tym zrobi.
##!$%@? ##!$%@?
  • 120
@Honegumi: co to za praca?

U mnie, jakby nowy nie wykonywał moich poleceń, to po pierwszym bezskutecznym upomnieniu bym się nie przejmował gościem, tylko do razu do szefa zgłaszam problem. I nie obchodzi mnie płeć czy wiek delikwenta.
No tak, bo jak nowego w pracy trzeba przeszkolić, a on się nie słucha, bo szkoli go KOBIETA, w dodatku MŁODSZA, to propsy dla niego, nie będzie dał sobą pomiatać jakimś różowym z kompleksem wyższości xDD

Ja #!$%@?ę, wykopki i ich podejście do kobiet nigdy nie przestaną mnie zadziwiać xD


@Psychopathy_Red: Przeciez on mowil tylko i wylacznie o wieku, helou? Tez mam robote, gdzie pracuje troszke wieksza grupka ludzi i akurat
@LR300: Jestem całkowicie pewien, ze mówił tak do nich bo "hehe kobity gupie". Ale masz mnie, dowodu na to nie mam. Po prostu mega silne przeczucie.
Albo nie mogę uwierzyć, że argument wieku to nie jest decoy za którym stoi prawdziwy powód pogardy.