Aktywne Wpisy

pyszniarz +22
Od jakiegoś czasu noszę przy pasku gaz pieprzowy — widocznie, bez chowania. I powiem Wam jedno: ludzie inaczej patrzą. Widać, że wzbudzam respekt, zwłaszcza u tych, co zwykle są zbyt pewni siebie albo zaczynają szukać zaczepki.
Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się obronić. Nie muszę się bać, że ktoś będzie próbował mnie zastraszyć czy narzucać mi swoje zdanie. To ja mam kontrolę nad sytuacją.
Wiem, że wielu
Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się obronić. Nie muszę się bać, że ktoś będzie próbował mnie zastraszyć czy narzucać mi swoje zdanie. To ja mam kontrolę nad sytuacją.
Wiem, że wielu
źródło: img
Pobierz
lukasz-wa97 +9
Dla wszystkich zwolenników aborcji. Nie zycze wam zebyscie w pewnym momencie swojego zycia ulegli wypadkowi zapadajac w spiaczke, a lekarz podjalby decyzje o odlaczeniu aparatury. Ludzi z ciezkimi nowotworami tez nie warto leczyc, bo przeciez marna szansa na przezycie. Zycie to najwiekszy dar, zobaczcie ilu dzieci z niepelnosprawnoscia kochaja zycie i doceniaja je duzo bardziej niz ludzie zdrowi.





Zarejestrowałem się tylko po to, by powiedzieć, że nie chcę być już programistą! Od 8 lat programuję, mam to już gdzieś! Programowanie mnie nudzi, nigdy nie miałem pasji programisty, poszedłem w to, "bo pieniądze". Bo rodzice tłukli "zrób studia, najlepiej informatyka", bo znajomy, bo rodzina, bo ktoś tam: "informatyk to jest ktoś", "on to kosi pieniądze".
Chciałbym robić coś innego, ale nie wiem co - pułapka pieniędzy. Nie przestawię się na niskie zarobki, bo obniżę standard życia. Z kolei nie mogę już pracować w IT, jak widzę monitor to mi się chce rzygać. Wolałbym:
-latać po poligonie
-remontować stare auta
-pisać książki
-podróżować
-przepychać rury w kiblach
-czy nawet dawać d--y murzynom
...byle zarabiać tyle samo i nie musieć patrzyć się w monitor. Lata lecą, czas leci, moje życie leci...a ja dalej IT, z którego w sumie nic nie wynika konkretnego. To nie praca twórcza, to nie przygoda, to nie ekscytuje - to po prostu praca wyrobnicza. Czuję się jak robotnik fizyczny, który ułożył kolejną kostkę brukową - tyle, że jego kostka będzie w tym miejscu przez następne kilkadziesiąt lat. Mój program zmieni się natomiast w przeciągu kilkunastu miesięcy. To jak układanie mandali.
źródło: comment_fwC09BH7VPpNHH4fGkPzUaPgOobawlMZ.gif
PobierzMoże nie jesteś znudzony praca ale otoczeniem
wszyscy gadają, że to takie łatwe i 15k wpada z d--y, ale powiem tak:
-programistów tyle naprodukowali, że 15k to osiągną jacyś guru - uwierz, nie każdy ma predyspozycję by być guru nawet jakby pracował 60
@WypadlemZKajaka:
@DannyTheDog:
Ja programuję zawodowo 10+ lat, ale dalej czuję pasję i fascynację tym co robię. Zawsze miałem matematyczno-analityczny umysł i zawsze się coś znajdzie ciekawego nowego co mnie zafascynuje, z tym, że to są rzeczy, których komercyjnie nie wykorzystuję (w
@DannyTheDog: to w czym ty piszesz ten kod xD ja po roku pracy zarabiam 6k netto, a obecnie dostaje oferty 6-10. A uwierz mi nie jestem super zdolny ale bardzo to lubię. Dlatego trudno mi uwierzyć że są ludzie "klepacze" za 3k (chyba ze do 1-2 lat doświadczenia).
Jak
@DannyTheDog: ale p--------z
@dorotka-wu: xDDDDDDDD
@DannyTheDog
Polecam poszukać pracy, która min. Da nam częste delegacje i wizyty na fabryce (np. Wdrożenia mes). Kasa lepsza niż standardowa, a nie jest to typowe siedzenie przy biurku.
@W_k_u Też to tak widzę. Zwłaszcza teraz, gdy firmy uciekają do Polski z projektami