Aktywne Wpisy
Codziennie pokazuje mi się te durne wpisy czy kobiety wolą być same w lesie z niedźwiedziem czy mężczyzną i oczywiście wybierają niedźwiedzia. Faceci zawsze w komentarzach się prują, że przecież niedźwiedź zabije, że przecież ich nie interesuje krzywdzenie kobiet itp
I chyba do nich nie dociera, że jeśli oni wiedzą, że nie skrzywdzą to nie o nich chodzi. Chociaż i tak często bywa, że nawet myśląc, że się kogoś nie chce skrzywdzić
I chyba do nich nie dociera, że jeśli oni wiedzą, że nie skrzywdzą to nie o nich chodzi. Chociaż i tak często bywa, że nawet myśląc, że się kogoś nie chce skrzywdzić
ludzki_odpad +2
Ehhhh... Powiem wam Mirasy, że nie za fajne to życie.
Mam 25 lat, nigdy za rękę nie trzymałem. Od ponad roku mam apki randkowe, nic się tam w zasadzie nie dzieje, nie doszło do ani jednego spotkania.
W robocie też żadna różowa nie wykazuje zainteresowania moją osobą.
Piszącym "ja miałem związki i baby wcale nie są takie fajne, lepiej się skupić na swoich zainteresowaniach" dziękuję. Syty umierającego z głodu nie zrozumie (
Mam 25 lat, nigdy za rękę nie trzymałem. Od ponad roku mam apki randkowe, nic się tam w zasadzie nie dzieje, nie doszło do ani jednego spotkania.
W robocie też żadna różowa nie wykazuje zainteresowania moją osobą.
Piszącym "ja miałem związki i baby wcale nie są takie fajne, lepiej się skupić na swoich zainteresowaniach" dziękuję. Syty umierającego z głodu nie zrozumie (
Zarejestrowałem się tylko po to, by powiedzieć, że nie chcę być już programistą! Od 8 lat programuję, mam to już gdzieś! Programowanie mnie nudzi, nigdy nie miałem pasji programisty, poszedłem w to, "bo pieniądze". Bo rodzice tłukli "zrób studia, najlepiej informatyka", bo znajomy, bo rodzina, bo ktoś tam: "informatyk to jest ktoś", "on to kosi pieniądze".
Chciałbym robić coś innego, ale nie wiem co - pułapka pieniędzy. Nie przestawię się na niskie zarobki, bo obniżę standard życia. Z kolei nie mogę już pracować w IT, jak widzę monitor to mi się chce rzygać. Wolałbym:
-latać po poligonie
-remontować stare auta
-pisać książki
-podróżować
-przepychać rury w kiblach
-czy nawet dawać dupy murzynom
...byle zarabiać tyle samo i nie musieć patrzyć się w monitor. Lata lecą, czas leci, moje życie leci...a ja dalej IT, z którego w sumie nic nie wynika konkretnego. To nie praca twórcza, to nie przygoda, to nie ekscytuje - to po prostu praca wyrobnicza. Czuję się jak robotnik fizyczny, który ułożył kolejną kostkę brukową - tyle, że jego kostka będzie w tym miejscu przez następne kilkadziesiąt lat. Mój program zmieni się natomiast w przeciągu kilkunastu miesięcy. To jak układanie mandali.
Może nie jesteś znudzony praca ale otoczeniem
wszyscy gadają, że to takie łatwe i 15k wpada z dupy, ale powiem tak:
-programistów tyle naprodukowali, że 15k to osiągną jacyś guru - uwierz, nie każdy ma predyspozycję by być guru nawet jakby pracował 60 lat,
@WypadlemZKajaka:
@DannyTheDog:
Ja programuję zawodowo 10+ lat, ale dalej czuję pasję i fascynację tym co robię. Zawsze miałem matematyczno-analityczny umysł i zawsze się coś znajdzie ciekawego nowego co mnie zafascynuje, z tym, że to są rzeczy, których komercyjnie nie wykorzystuję (w pracy to
@DannyTheDog: to w czym ty piszesz ten kod xD ja po roku pracy zarabiam 6k netto, a obecnie dostaje oferty 6-10. A uwierz mi nie jestem super zdolny ale bardzo to lubię. Dlatego trudno mi uwierzyć że są ludzie "klepacze" za 3k (chyba ze do 1-2 lat doświadczenia).
Jak Ci
@DannyTheDog: ale #!$%@?
@dorotka-wu: xDDDDDDDD
@DannyTheDog
Polecam poszukać pracy, która min. Da nam częste delegacje i wizyty na fabryce (np. Wdrożenia mes). Kasa lepsza niż standardowa, a nie jest to typowe siedzenie przy biurku.
@W_k_u Też to tak widzę. Zwłaszcza teraz, gdy firmy uciekają do Polski z projektami