Wpis z mikrobloga

Mam teraz mocny problem z psychiką. Bardzo. długo nie trzymałam michy i nie trenowałam (@paramite: może potwierdzić. Pizze, kebaby i inne gówna). Teraz wróciłam na redukcję. Do czwartku coś tam jadłam, bez liczenia. W czwartek weszło mi wznowienie epizodu depresyjnego i nie jem nic. Na treningi nie jestem w stanie wyjść. Ba, ledwo doniosłam dokumenty na uczelnię. Mam straszne wyrzuty przez jedzenie. Ciągle piję senes i co zjem to wymiotuję. Wróciłam też do jedzenia celulozy.
No i tu moje pytanie? Odpuścić i ładować dalej węglowodany do piątku o ile dam radę jeść i wtedy psychiatra, czy trzymać dalej redu?
#chorobytwinkle
#mikrokoksy #psychologia #psychiatria #bulimia #ortoreksja
  • 29
@heliodorgi: Nie.

@yeron: Nie zawsze. Po prostu nawrót mi się zbiegł z redukcją. Zdarzają się redukcje na których mam zajebisty humor, ale ostatnio to była taka na której 2 tygodnie wypijałam po 1200 kcal w nutridrinkach.

@odwrocone_ytrewq: Byłam dziś. Mój psychiatra przyjmuje pod koniec tygodnia. Poprosiłam żeby mi wypisała leki, które miałam ostatnio. #!$%@? zrobiła. Zastrzyk z tranxene w dupę i do domu.
@Twinkle: ale tak jest, medytacja czyni twardym

jestem tutaj tylko dlatego że odpuściłem sobie medytację, zerknij sobie na moje wykresy aktywności, przez ostatnie kilka miesięcy rzetelnie medytowałem dzięki czemu wytrwale udawało mi się realizować wyznaczane cele, niestety z powodu przeziębienia, odpuściłem sobie i w ciągu tygodnia znowu stoczyłem się do wykopu

czy uda mi się przełamać? to zależy tylko ode mnie! Trzymaj za mnie kciuki, a ja będę trzymał za Ciebie
@Twinkle Ej, ale Tranxene jest od lęków, niepokojów itd. Nie masz klorka na podorędziu w razie napadu? Dobrze mieć słoiczek (albo blister, zależy od odpowiednika, ofc najlepiej najtańszy ( ͡° ͜ʖ ͡°), ale dozować z dużą rozwagą, lepsze to niż awaryjne wizyty po zastrzyki.
Twój psychiatra jest równocześnie terapeutą, który prowadzi sesje czy wizyta ogranicza się tylko do wywiadu na temat tego co się zmieniło i ewentualnej zmiany
@heliodorgi "we discuss..." no spoko spoko xd
A #3 to jakaś parodia, pisał to chyba człowiek, któremu medycyna pomogła w pewien sposób, a teraz ją zachwala xd
Zaznaczam, iż nie uwazam, ze medytacja jest zla sama w sobie, przeciwnie - ma bardzo duzo zalet, ale dla czlowieka majacego depresje, bedacego slabym psychicznie takie cos w 90% tylko pogorszy sytuacje.
@kedi: Wiem, do tej pory brałam klony, ale mi się skończyły. Poszłam na dyżur i poprosiłam żeby wypisała, bo mojego lekarza nie ma, na to ona mi zastrzyk w dupę. Aktualnie jestem na mocnym nawrocie depresyjnym, dlatego pewnie taki lek a nie inny.
Co do treningów to odpuściłam w końcu i widać efekt. Muszę mieć cholernie ułożoną dietę i trening żeby wszystko było w porządku.