Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do tego wpisu dodaję obiecane video pochodzące z wideorejestratora.

Przedstawia on burzę spędzoną przeze mnie w samochodzie (pomiędzy powalonymi drzewami) na DK22 (miejscowości Rytel, Jeziorki, Suszek i inne), w dniu 11 sierpnia.

Podaję również link do stworzonego przeze mnie znaleziska:
https://www.wykop.pl/link/3875577/burza-w-jeziorkach-rytlu-bylem-uwieziony-na-drodze-22-nagranie-z-rejestratora/

PRZY OKAZJI APELUJĘ O POMOC DLA RYTLA:
https://www.facebook.com/Solidarni-z-Rytlem-122420868400779/


#burza #rytel
vaxx - W nawiązaniu do tego wpisu dodaję obiecane video pochodzące z wideorejestrator...
  • 158
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vaxx: tak jak napisałeś, nietrudno odnieść wrażenie, że w ogóle nie zauważyliście jak niebezpieczna była ta sytuacja, może to i dobrze, w każdym razie nic wam się na szczęście nie stało!(ʘʘ)
  • Odpowiedz
@InspektorDupa: nawet gdybyśmy chcieli uciekać, to nie bardzo było gdzie. Podjąłem decyzję, że najrozsądniej i zarazem najbezpieczniej będzie pozostać w samochodzie - dookoła latały gałęzie i inne rzeczy podniesione przez wiatr, więc gdybyśmy wtedy czymś oberwali, to też nie byłoby za wesoło.

Dodatkowo na prawo i lewo od samochodu nie było przesadnie grubych okazów, więc staraliśmy się trzymać głowę nisko, w razie "w".
  • Odpowiedz
@vaxx: A ja się denerwowałem jak grad większy padał, a u was to już całkiem przesrane było ( ͡° ʖ̯ ͡°) Okolice Bochni to jednak spokojne są, wszystko się rozbija nad Wisłą i nad puszczą niepołomicką
  • Odpowiedz
  • 0
@vaxx Dzieki za zawołanie. Mój różowy przy nawałnicy w mieście łapie za rączkę cykora. A wy taki spokój i mega rozsądne zachowanie. Skoro Wy cali to pytanie czy auto tez całe?
  • Odpowiedz
@e__e: W zasadzie, to pojechało od razu do mechanika na przegląd. Karoseria chyba jednak jakoś bardzo nie ucierpiała - rys nie szukałem, wgnieceń brak.
@mariusz5891: zgadza się, lecz byli też i gapie. Niestety.
  • Odpowiedz
@irastaman: wielki szacunek dla Was! Serce się raduje, kiedy widzę bezinteresowną pomoc, z jaką ludzie przychodzą w tych ciężkich chwilach.
  • Odpowiedz