Wpis z mikrobloga

Rebelia stanów południowych wynikała z obrony konstytucji i taka była geneza wojny – poszło o jej niezmienianie. Lincoln zniósł niewolnictwo dopiero wtedy, gdy UK miało się włączyć do wojny. W samym CSA niewolnictwa miało być zniesione, ale był to plan przewidziany na 30-35 lat, aby nie spowodowało katastrofy gospodarczo-demograficznej (wielu wyzwoleńców zmarło z głodu po uwolnieniu), tym bardziej, że tylko 6% obywateli stanów południowych posiadało niewolników, a w niektórych stanach CSA w ogóle ich nie było. Mało znana ciekawostka: wodzowie indiańscy poparli Południe, dlatego właśnie rzad ich po wojnie tępił przez 10 lat.
Kolejna ciekawostka: Generał Lee z Południa uwolnił swoich niewolników rok przed wojną (część pracowała za wypłatę, potem część założyła własne gospodarstwa), generał Grant z Północy uwolnił ich dopiero po kacie Lincolna znoszącym niewolnictwo Na Północy było tyle samo przeciwników zniesienia niewolnictwa od razu, co na Południu – wbrew pozorom ludzie, którzy opowiadali się za jego utrzymaniem nie byli rasistami w dzisiejszym sensie tego słowa (co najwyżej miękkimi rasistami cywilizacyjnymi, ale nie motywowała nimi nienawiść) – argumentem było to, że jak się zniesie niewolnictwo, to Murzyni sobie sami nie poradzą bo nie będą potrafili się ogarnąć, czyli argumenty takie jak dzisiaj dają obrońcy welfare state. A tak jak mówię, przed wojną na Południu z roku na rok rosła liczba wyzwalanych niewolników, tak samo w pierwszych latach wojny, tym bardziej ta wojna nie mogła pójść o niewolnictwo, bo jak zostało wspomniane, na Północy aż trzy stany były niewolnicze, a przemysł na Południu zrobiony pod rolnictwo rozwijał się całkiem nieźle, ale został #!$%@? przez Shermana i inne #!$%@? jego pokroju.

Generalnie poszło o to, że ekipa Lincolna była za zwiększaniem centralizmu, dopiero w latach 70. XIX wieku odpuszczono pomysły centralizacyjne, które złamałyby konstytucję. Kolejnym argumentem było to, że Lincoln wygrał w kilku stanach miażdżącą większością, ale w wielu miał znikome poparcie – jego abolicjonizm nie wynikał z tego, że uważał niewolnictwo za złe per se, jak wielu, tylko z tego, że chciał uwolnić Murzynów i wysłać ich do Afryki, bo jak Marcin napisał, by segregacjonistą i nie chciał ich widzieć w Ameryce. Dlatego plan ludzi z Południa, aby znoszenie niewolnictwa było stopniowe, był dużo lepszy i odbyłby się bez szkody dla nikogo. W dzień poprzedzający swoją śmierć Lincoln był najbardziej znienawidzonym prezydentem w historii USA w ogóle – jego śmierć pozwoliła na to, aby zacząć wszystko od początku i aby ten naród mógł się na nowo scalić, dlatego starano się go wybielić, aby na Północy myślano, że umarł za nowy początek, a na Południu, że chciał dobrze dla wszystkich. Tak wrócę jeszcze tylko do jednej kwestii: oni wszyscy czuli się Amerykanami itd. itp., tylko zamysły Lincolna i jemu podobnych były sprzeczne z samą istotą systemu konstytucyjnego – mało kto wie, ale na samym początku ta wojna była nazywana II rewolucja amerykańską i o to głównie szło – na Północy ludzie na wojnę szli niechętnie, dlatego też wcielano dopiero co przybyłych imigrantów, a miejscowym mówiono, aby szli walczyć za to, aby Ameryka pozostała jednak.

#4konserwy #usa #historia #pasta
repiv - Rebelia stanów południowych wynikała z obrony konstytucji i taka była geneza ...

źródło: comment_064rVFHbyN1UKcD8FbZEtZQvXD00mlaM.jpg

Pobierz
  • 3
@repiv: ja to wiem, ale 80 procent Amerykanow niestety nie. I dalej wielbia Lincolna jakby byl Chrystusem politycznym...
Kiedys w szkole angielskiego nauczyciel powiedzial ze Lincoln jest jego bohaterem a jak mu odpowiedzialem ze byl rasista, i rrozpetal wojne dla ekonimicznych korzysci lamiac konstytucje to patrzyl sie na mnie jak na nawiedzonego imigranta z jakiejs Polski co go chce historii uczyc.
lajsta77 - @repiv: ja to wiem, ale 80 procent Amerykanow niestety nie. I dalej wielbi...

źródło: comment_Zs00TTaFIP5BawqxaH7zxUXPsbEn5Mmv.jpg

Pobierz