Aktywne Wpisy
BenizBurger +338
Zrobiłem sobie zestawienie jak bardzo polepszył mi się komfort jazdy dzięki zmianie auta. Miałem Fabię III 1.0 MPI Kombi Classic Ambition z pakietami dodatków z 2022, a teraz kupiłem Volvo V70 w wersji T5 z 1998 roku.
Plusy:
1) prowadzi się przyjemniej, kierownica stawia przyjemny opór, czuć prawdziwą mechanikę i solidność
2) wnętrze ładniejsze, a’la drewniane dekory zamiast tandetnego plastiku
3) tłumi nierówności lepiej o 201% względem starego (Fabia III 1.0 MPI
Plusy:
1) prowadzi się przyjemniej, kierownica stawia przyjemny opór, czuć prawdziwą mechanikę i solidność
2) wnętrze ładniejsze, a’la drewniane dekory zamiast tandetnego plastiku
3) tłumi nierówności lepiej o 201% względem starego (Fabia III 1.0 MPI
wjtk123 +166
Od jutra wchodzą w życie przepisy dotyczące konfiskaty pojazdów kierującym po spożyciu alkoholu.
Serdeczne pozdrowienia dla alko-patusów, którzy przez ostatnie miesiące wypłakiwali historie o biednych rodzinach, które stracą narzędzie pracy/dojazdu, rozsiewali łzawe teksty o różnicowaniu kar za to samo przestępstwo, o bogaczach, którzy będą trzymali w garażu 10 Fiatów Punto specjalnie do jazdy po pijanemu, o policjantach, którzy będą przemocą wlewali do gardła alkohol aby doprowadzić do konfiskaty pojazdu, opresyjnej władzy, która
Serdeczne pozdrowienia dla alko-patusów, którzy przez ostatnie miesiące wypłakiwali historie o biednych rodzinach, które stracą narzędzie pracy/dojazdu, rozsiewali łzawe teksty o różnicowaniu kar za to samo przestępstwo, o bogaczach, którzy będą trzymali w garażu 10 Fiatów Punto specjalnie do jazdy po pijanemu, o policjantach, którzy będą przemocą wlewali do gardła alkohol aby doprowadzić do konfiskaty pojazdu, opresyjnej władzy, która
Moja kobieta wykręciła mi niezły numer, przez co dość mocno się pokłóciliśmy.
tl;dr
Wynajmujemy kawalerkę w dużym mieście, 36m2, jeden pokój - dla pary w sam raz. Z racji atrakcyjnej lokalizacji (dobra baza do zwiedzania) wielokrotnie gościliśmy naszych znajomych i rodzinę. Po którejś wizycie (kiedy to mój kumpel, żeby nie zaspać na samolot postanowił siedzieć pod ścianą całą noc, my w tym czasie mieliśmy spać obok) gości, postanowiliśmy wspólnie, że trzeba to trochę przyciąć. Zgodziliśmy się, że od tej pory przyjmujemy tylko naprawdę bliskich wspólnych przyjaciół i członków familii, ale i to nie za często. Żadnego nocowania znajomych jednej strony, bo to nie hotel. Było kilka miesięcy normalnego życia, bez spania na materacu w kuchni i chodzenia z porannym drągalem przy ciotkach.
Wtem nagle moja kobieta poinformowała mnie, że na długi weekend sierpniowy przyjeżdża jej koleżanka ze swoim dzieckiem i ona ma zamiar ich ugościć. Nie zapytała mnie, co o tym sądzę, czy w ogóle może naciągnąć wspólnie wypracowaną zasadę. Jej argumentem jest to, że "miało cię nie być". Faktycznie, jakiś czas temu wspominałem, że w sierpniu mogę odwiedzić na parę dni dom rodzinny, ale nie podałem konkretnej daty wyjazdu. Tymczasem koleżanka jednego dnia stwierdziła, że przyjeżdża do nas pod koniec miesiąca, a kolejnego dnia powiedziała, że jednak w połowie sierpnia. Generalnie zostałem wbrew swojej woli postawiony przed dylematem, czy spać znów kilka nocy na materacu w kuchni i przy porannym stolcu starać się nie wydawać zbyt głośnych dźwięków, a bonnera schować chyba do kieszeni, czy wyjechać przymusowo na dłużej niż chciałem. Wybrałem drugą opcję, więc za moment odpalam auto i wynoszę się z własnego domu, bo koleżanka jest bardzo ważna. Imba była sroga, bo poczułem się jak taboret, który można przestawić nogą - nie dość że bez porozumienia ze mną złamała zasady, to dodatkowo nie podjęła żadnej rozmowy na ten temat (pewnie bym się zgodził, gdyby to koleżanka dostosowała się do moich planów, a nie odwrotnie). Jestem #!$%@? i zawiedziony. Co byście zrobili na moim miejscu?
#logikarozowychpaskow #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Komentarz usunięty przez autora