Wpis z mikrobloga

@niemamnaimiepszemek: a dawniej człowiek gonił po bibliotekach, empikach (gdy się pojawiły) wydając srogie hajsiwo na specjalistyczną prasę, chodził po kolegach, szukał znajomości w sklepach i serwisach by być choć jedną informację do przodu i dać sobei z czymś radę.
  • Odpowiedz
@niemamnaimiepszemek: Trochę takie p---------e, niezależnie od miejsca i od czasu zdarzają się ameby pod różnymi względami, a to że akurat jesteś wysyłany do takich przypadków to powinieneś się cieszyć bo łatwy hajs. W końcu jeżeli ktoś ogarnia to nie musisz do niego jechać i nie dostajesz od nich zgłoszeń, nie?
  • Odpowiedz
Aż ciężko uwierzyć że osoba która ma egzamin zawodowy ze składania komputera (E.12), potrzebuje nauki instalacji Windowsa... Cóż, przynajmniej konkurencja w przyszłości będzie mniejsza...
  • Odpowiedz
@Vhailors: ja się cieszę, bo 50zł za podpięcie kabla HDMI to jest cholernie łatwy pieniądz ale z drugiej strony to smutne właśnie, że ktoś nie potrafi rozpoznać kształtu wtyczki i gniazda i pokojarzyć, gdzie można dany kabel podpiąć.
Czekam z niecierpliwością na moment, kiedy będę musiał ustawić zegarek w mikrofalówce :)
  • Odpowiedz
Młode pokolenie to technologiczne ameby


@niemamnaimiepszemek: Młodzi ludzie, a z nimi media, bardzo starają się nas przekonać o swojej przewadze technologicznej nad starszymi. Chyba ktoś im zapomniał wyjaśnić, że umiejętność obsługi facebooka i instagrama nie liczy się do skilla.
  • Odpowiedz
@niemamnaimiepszemek: Zawsze znajdą się tacy ludzie, z kolei inny gość jajecznicy nie zrobi i będzie się stołował w macu, a jeszcze inny będzie bał się pobrudzić jak się zlew się zapcha. Dzięki temu inni zarabiają więc trzeba zacisnąć zęby, żeby się nie zaśmiać i zainkasować hajs. No ale pożalić się można ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@niemamnaimiepszemek: 5,6 letnie dzieci świetnie radzą sobie z obsługą tabletu. Wiele umiejętności jest niemierzalnych - refleks, umiejętność dostosowania się do warunków czy tempo nauki. Poza tym, doświadczasz dysonansu poznawczego - Twojej pomocy, potrzebują tylko ludzie, którzy z czymś sobie nie radzą. Osoby które sobie z tym radzą, nie poproszą Cię o pomoc.
  • Odpowiedz
@Vhailors tylko tacy ludzie później trafiają na rynek pracy, niestety ostatnio nie ma w kim wybierać. Dwa kwiatki ostatnio - babka powiedziała, że ona chce "smartfona" bo normalnego tel nie potrafi obsługiwać oraz praktykanci z klasy profilu inf., którzy po pytaniu "a czego jesteście dobrzy" odpowiedzieli, że z facebooka
  • Odpowiedz
@niemamnaimiepszemek: Mam takie samo uczucie jak mój brat który idzie już do szkoły średniej, robi awanturę że nie chcę mu pomóc aktywować pakietu u nowego operatora, nie potrafi porównać ktory mu sie bardziej będzie opłacać. Potrafi za to rozkręcić elektronikę z kolegą (chociaż to chyba kolega robi), i robi awanturę jak pokazałem mu co to jest pamięć ram i że ma wyjąć wszyztkie oprócz jednej kości i testować jak działa.
  • Odpowiedz
Kurde, bo ciezko wpisac fraze w googla i poczytac. Szczerze ? To wina tych niedorobionych rodzicow. Wychowanie dziecka nie polega na robieniu wszystkiego za dzieci.
  • Odpowiedz
@WMPP: Ale to przecież kwestia wychowania a nie umiejętności technicznych. Jeśli jest nauczony, że po tym jak zrobi awanture, pokrzyczy, ktoś rozwiąże problem za niego, to po co miałby sam się tego uczyć?
  • Odpowiedz