Wpis z mikrobloga

#krakow #motoryzacja
Mirunie i Mirabelki. Dramat. Rozładował mi się akumulator w gablocie, a w piątek wyjeżdżam z Krakowa. Szukam dobrej duszy w okolicach akademików Politechniki Krakowskiej, która mi użyczy akumulatora, żeby odpalić mój samochód z kabli. Gdyby ktoś był na tyle uprzejmy i miał możliwość poładować mi go z prostownika to w ogóle byłoby świetnie. Chodzi o Diesla.
  • 17
@StachuStach o dieslu napisałem, bo diesel wymaga zazwyczaj akumulatorów większej pojemności, tak? Jak mi ktoś przyjedzie bzykiem typu Seicento to cholera wie co będzie. Myślałem, że nie tak trudno się domyślić. W każdym razie sarkazm nie pomógł w sprawie auta ale śmiechłem, więc dziękuję bardzo xD
@dziadekkania tos calkiem niegotowy na to ;p pozycz klucz, a moze lepiej kup sobie, przyda sie, podjedz do marketu, prostownik za 60 pln zakup, aku do domciu na noc, pod prostownik i jutro rano elegancko naladowany. No chyba ze aku trup to nie wiem czy wypali to
@dziadekkania: dzwoń po takse albo jak masz jakies minicasco czy coś bo mirki to Ci przyjadą z kablami z aliexpress czy innego marketu a tym samochodu nie odpalisz - albo druga opcja, niech podjedzie ktoś z rodziny czy jakiś znajomy ziomek przełóżcie aku odpal i podmień na zapalonym silniku - to diesel więc tak się da, ja ostatnio tak robiłem bo z kabli nie szło naładować (gówniane kable) - jedyny minus