Wpis z mikrobloga

Hej,
mam pytanko.
Sprawa wygląda następująco. Wynajmuję lokal usługowy składający się z kilku pomieszczeń, w jednym z pomieszczeń swój biznes prowadzi właściciel tego lokalu przeciwko któremu wkrótce rozpocznie się proces/sprawa w sądzie w sprawie powiązanej z jego firmą.

Czy istnieje ryzyko, że cały lokal (włącznie z moją częścią która w dużej części jest przechodnia) zostanie zamknięty?
Czy może w polskim prawie nie funkcjonuje coś takiego jak zamykanie lokalu na czas procesu? (nie wiem jak to dokładnie opisać)
Martwię się, że zamkną mi lokal i zostanę bez miejsca pracy i środków do życia.

#prawo
  • 4
@lolmen88: nie słyszałam żeby na czas procesu cokolwiek było zamykane. Jedyne co to w momencie w którym będzie prowadzona egzekucja. Czyli lokal zostanie sprzedany, jako zaspokojenie długów, ale nie jest to nieuniknione. Ja bym spała spokojnie :)
@lolmen88: gorsze jest to ze w razie kontroli u tego goscia moga zrobic kontrole calego budynku z dzialka. Czyli moga zrobic ci pelna kontrole dokumentow i twojej dzialalnosci. Na czas kontroli moga cie wywalic z lokalu. W sensie ze nie masz prawa im przeszkadzac.