Wpis z mikrobloga

Trzymajcie za mnie kciuki. Zamiast w mojej kopii usunąłem tabelę w bazie klienta. Oczywiście nie powinienem mieć takich uprawnień, ale były mi przydzielone. Jak zadzwoniłem spytać o to czy przywrócą backup to usłyszałem "A skądże. Nie ma żadnych backupów". Czuję, że będę sławny.
#truestory #bazydanych #sql
  • 77
  • Odpowiedz
To był taki zapomniany PC, który stał pod biurkiem. Baza postawiona tak dawno, że nie wiadomo kiedy i przez kogo. Miała być przenoszona na normalny serwer w pierwszym kwartale, ale zabrakło środków i wolnego czasu. Pan nie ma pojęcia co Pan uczynił. Ja jutro składam wypowiedzenie. A sprawa pewnie skończy się w sądzie, ale na to ani ja, ani Pan nie ma wpływu


@ShortyLookMean: ta ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@pokey: Jest sobie fabryczka. Skrzętnie gromadzi swoje dane. Tutaj z 10 lat. Ile wyprodukowali, ile ich to kosztowało, co się najczęściej psuło itp. A potem wchodzę ja, cały na biało, i im to usuwam.
To któraś baza, z której u nich korzystałem. Przy wcześniejszych wszystko poszło tak jak planowałem (a tam podobno były backupy), a tutaj niekoniecznie.
  • Odpowiedz
@ShortyLookMean: posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : ShortyLookMean. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie
  • Odpowiedz
@SuperMaslo: Niestety dane nie były nijak migrowane. Powstał jakiś tam system, który potem był rozszerzany o następne dane. I ponieważ działał to nikt go nie ruszał. Dane regularnie się uzupełniały, ktoś je od czasu do czasu przejrzał i zrobił z nich raport. Sięgnięcie po raporty to jedno z rozwiązań, które proponowałem. Ale usłyszałem, że odpowiedź dostanę jak przedyskutują sprawę w większym gronie.
  • Odpowiedz
@SuperMaslo: Aha. I ta baza działa dalej, bo systemu nie można zatrzymać (koszty przestoju są dużo większe niż zgromadzonych danych). Więc stare dane, które można by próbować odzyskiwać z plików są właśnie nadpisywane następnymi.
  • Odpowiedz
@ShortyLookMean: uu, ostro profesjonalnie :) nie przejmuj się, coś mi się wydaje, że to będzie nie tylko Twój problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

przy okazji przypomniała mi się anegdotka opowiadana przez kolegę z IT w mojej firmie, w której to co noc zapuszczano duże przetwarzenie żeby do rana było gotowe, niestety ciągle coś o podobnej godzinie wywalało. W końcu okazało się, że to sprzątaczka wieczorem odłączała komputer,
  • Odpowiedz