Wpis z mikrobloga

@iEarth: poza tym faceci nie rozumieją, że jeśli okłamiesz kobietę, że jesz w domu a zjesz w McDonaldzie, następnego dnia skłamiesz, że jedziesz tramwajem a pojedziesz taksówką, a jeszcze kolejnego powiesz że idziesz na spacer a pójdziesz na siłownię to mimo że żadne z tych kłamstw wcale nie wpływa istotnie na życie któregokolwiek z nich to kobieta po prostu traci zaufanie czy cokolwiek co on mówi jest prawdą...
@rybsonk: Ale wydaje mi się, że takie coś działa w obie strony. Jeśli kobieta skłamie, że jest w domu, a je burgera w maku, albo, że jedzie tramwajem a jedzie taksą, a facet ją na tym złapie, to też zacznie mu się włączać tryb niepewności, co z tego co mówi jego partnerka jest prawdą. To już krok od domysłów o bolcach na boku.
@mysliszonichazmasz: Święte słowa pojawia się problem od razu spekulacje, rozkminy dlaczego jak i czemu, zaangażowanie milion osób i tysiąc opinii ludzi od razu. Zamiast skupić się nad tym czym najważniejsze czyli jak rozwiązać a potem zostawić to za sobą to nie lepiej całą spiralę nakręcać, roztrząsać i irytować. Podyskutować to można przy browcu na spokojnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#!$%@? o Marzenie. Czlowiek nie zeni sie po to, zeby jak dziecko matce, spowiadal sie z kazdej #!$%@? zalegajacej w panteonie rzeczy nieistotnych.


@mysliszonichazmasz: Wiesz, że by komuś się nie spowiadać nie trzeba kłamać? Tak jak napisałem, mógł powiedzieć, że "wiele się dzieje, opowie potem". To jest zarówno brak kłamstwa jak i brak spowiadania się. To co tutaj niektórzy wypisują to jest cholerna #logikaniebieskichpaskow xD
l uważasz że odpowie "Ok, powiesz mi później?" To jeszcze bardziej nakręci do rozmowy i jak nie powiesz wszystkiego od a do z to nie odpuści.


@Cygan_z_wyboru: To się rozłączasz ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak nie potrafisz sobie poradzić z kobietą inaczej niż kłamstwem, no to sorry.
Jeśli wiesz że jedno pytanie powoduje lawinę innych a koniec końców wychodzi na to, że różowy na podstawie tego, chcę się utwierdzić do jakiś swoich przemyśleń które wcześniej układała sobie w głowie, to wolę tak zrobić. Dociekliwość i upierdliwość niektórych różowych jest zaskakująca.


@Cygan_z_wyboru: No to koniec końców masz kolejny problem związany z tym, że kłamałeś. Czyli inteligentne takie działanie to nie jest.
Niestety ale wiem że nie jest to dobre rozwiązanie. Dlatego wtedy szuka się nowego różowego który potrafi wytrzymać godzinę i nie spamić telefonu że chce wiedzieć. Facetowi wytłumaczysz, z kobietami nie jest tak zero-jedynkowo.


@Cygan_z_wyboru: ;-D

Kłam dziewczynie, żeby "mieć spokój", zaburz jej poczucie zaufania, pobudzając podejrzliwość. Zmień dziewczynę.
Nie wiesz czego dotyczyło to w moim związku także nie podciągaj tego pod swoja teorię ;)


@Cygan_z_wyboru: NIE ZNASZ NIE OCENIAJ XD

piszesz teraz jak sfochana księżniczka, @iEarth dokonała oceny jedynie na podstawie tego co napisałeś w komentarzach wyżej i nie możesz mieć do niej pretensji.