Wpis z mikrobloga

Lekcja 1: jak nie potrafić komunikować się z innymi ludźmi, a oczekiwać wiele (od innych rzecz jasna, bo nie od siebie).
https://pracujewpl.blogspot.com/

Blog, na którym kandydat na administratora obraża wiele firm, rekruterów czy managerów za niekompetentną w jego ocenie rekrutację. :-) Było już kiedyś na wykopie, ale warto odświeżyć.
Dziwię się, że jeszcze nikt z bohaterów wpisów nie zdjął tej strony czy choćby postu.

#praca #programowanie #rekrutacja #blog #it
  • 9
@PanJapson: Facet może i sprawia wrażenie niezrównoważonego psychicznie frustrata, ale ma rację. Rekrutacja w Polsce to tragikomedia,a rekruterzy nie nadają się nawet do zamiatania ulic. Mnie ostatnio jeden rekruter powalił pytaniem "dlaczego chce pan pracować?". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziwię się, że jeszcze nikt z bohaterów wpisów nie zdjął tej strony czy choćby postu.


@PanJapson: jeden z rekruterów opisanych na tym blogu odniósł się niedawno do notki o nim: http://rekrutacyjny.blogspot.com/2017/06/rekruter-z-pozycja-i-pieniedzmi.html Napisał też:

Kilkoro moich znajomych było na tyle zniesmaczonych, a wręcz zbulwersowanych wpisem Pana Piotra, że radziło mi wejść na drogę sądową (Artykuł 216 (§2) Kodeksu Karnego). Uczyniłbym to jednak z niechęcią. Wprawdzie człowiek z "pozycją i pieniędzmi" musi dbać
@Ojjojo: Pomiędzy wyzwiskami ukryte są też argumenty, czytaj dokładniej. Masz tutaj kilka przykładów:

Gość chciał mnie rekrutować po kilku miesiącach od złożenia kandydatury. Uwielbiam jak firma odzywa się po takim czasie bo nikogo nie może znaleźć. Oczywiście #!$%@? są w tym przypadku menedżerowie, bo przecież to oni podejmują decyzje.

... wysyła mi maila zamiast zadzwonić, że zapraszają mnie na rozmowę. No to pytam wg najlepszych zasad rekrutacyjnych gdzie praca ma się
@MrocznyBrokul: uwierz mi, że mógłbym znacznie więcej, zwłaszcza, że wszelkiej maści administratorów mamy w Polsce pewnie min. kilkadziesiąt tysięcy. Czy bym udowodnił w ten sposób, że wszyscy admini nie potrafią się komunikować i nadają się tylko i wyłącznie do zamiatania ulic? :)

Wrócmy jednak do naszego autora bloga. Weźmy pierwszy z podanych przez Ciebie przykładów:

Gość chciał mnie rekrutować po kilku miesiącach od złożenia kandydatury. Uwielbiam jak firma odzywa się po
@PanJapson: Nic nie usprawiedliwia januszowego zachowania ludzi z HR o którym mówimy. Nie jest to też korzystne dla obu stron, bo kandydat dostaje nieprawdziwe oferty, przez co tylko marnuje czas. Co do umiejętności komunikacji adminów, nie jest ona kluczowa w tym zawodzie i da się być dobrym adminem bez niej. Gdyby facet pisał tego bloga bez oszczerstw, nie można by było nic mu zarzucić.