Wpis z mikrobloga

@navyblue: chciałbym dodać, że cały projekt to jest jakieś nieporozumienie, pozyskiwanie energii i składników odżywczych jest procesem czasochłonnym i podatnym na wszelkie zakłócenia i dysfunkcje, pozbywanie się produktów ubocznych wymienionych procesów jest jeszcze gorsze, ba, publiczne pozbycie się produktów ubocznych pozyskiwania składników odżywczych skutkuje co najmniej blamażem, wspomnieć należy też fakt, że dochodzi do ogromnego marnotrawstwa dostarczonych składników. Sam ośrodek sterowania jednostką jest za bardzo podatny na czynniki zewnętrzne, powoduje to