Wpis z mikrobloga

Coś się tu mocno popierniczyło... Jak do tej pory jedyny (były) detektyw z upoważnieniem robi karierę disco, gepardy, MG, KR chyba własne prywatne wojny toczą, podobno strasząc internautów pozwami i wyciągając prywatne rzeczy... @dioxyna i @1korner (łącznie ze mną) podkładają się, ośmielając dopuszczać nieprawdopodobne zachorowanie dziewczyny, które bez "żółtego" papierka będzie niemożliwe do weryfikacji...Nikomu przy okazji nie narzucając własnego zdania. Prokuratura z Jeleniej dopiero po pół roku oskarża kretyna, który w Sylwestra rozjechał biedne dziewczyny (chodzi o ewidentną winę) @gigaset traci cierpliwość i nie może doczekać się tłumaczeń (wcale się nie dziwię, ale na miejscu biegłych to ja chętnie bym zerknęła na środki podane w szpitalu, oraz przy balsamacji, która to jest inna u każdego, tak żeby wiedzieć co badam, a przy okazji obejrzała przetłumaczone opisy chociażby Ct, tak dla porównania...By móc wydać końcowe orzeczenie posekcyjne...) @stopmanipulacji1111 dzielnie z całych sił walczy o sprawiedliwość..., @grejfrut przez chwilkę wziął w krzyżowy ogień pytań chyba niewinna osobę ;) (notabene przypuszczenie o stanie dziewczyny wyszło raczej od lekarza/lekarzy nawet na piśmie, potem powtarzane przez rezydenta). A tymczasem w Marsa podtopiło/utopiło dwoje Polaków (26.06 nie wiem co za arabskim to pisane, trzy różne tłumaczenia i trzy różne wersje lakonicznego info, u nas cisza), szpital w Marsa ma co robić, bo mniej więcej w tym samym czasie trafił tam postrzelony główny śledczy tamtejszej policji, w związku z nielegalnym wydobyciem cennego kruszcu...Może trafił też do 307... Nasze media dzielnie dawkują nam informacje, tnąc i mieszając scenki szpitalne niemiłosiernie (arabskie na początku maja twierdziły, że szpital udostępnił wszystko, tylko nie wszystko u nas poszło, potem po rozmowie lek. na wizji, ichni prokurator zabronił im kontaktu z mediami....) Pozytywnie z notatek policyjnych wynika, że posiadają pełny monitoring hotelowo-szpitalno-lotniskowy. Nie wiem, czy on też tłumaczenia wymaga;)
Chodzą słuchy, że fryzjer wrócił do pracy... @Evergreengo może się wybierzemy, bo ja też się nie mogę zdecydować z tych strzępów (podobno faktów) czy człek godny zaufania ;)
Na wieczór polecam poskładany horror szpitalny, jeśli ktoś nie widział..
https://m.youtube.com/watch?v=H8ptEkRQCns
W ogóle na tym kanale też kilka innych krótszych składanek.
Wg. mnie film zawiera kilka błędów, chodzi mi o piętra, tam gdzie zanoszą ręczniki, bandaże jak już niepotrzebne towarzystwo wychodzi, to właśnie jest 307... Potrzebne potwierdzenie z innych (tam gdzie da się przetłumaczyć zielone szlaczki. przy okazji ta recepcja/winda też chyba nie jest na parterze...noszenie za ręce.) W ramach ciekawostki, najwcześniejsza podawana godzina "wypadku" to 3, na samej wypisce z port Ghalib jest 3:30, w później realizowanym programie jakoś cofa się ten czas....
Ewidentnie coś się tu popierniczyło.... Niestety tylko nie wiadomo dalej w którą stronę.....Więc cierpliwie czekam, jak nadal będzie cicho, proponuję wzmożyć nasze dyskusje, bo to właśnie tu robimy.. Rozmawiamy i się zastanawiamy...;) I dopiero później wyciągnąć transparenty;)
To wpis, troszkę przerywnik, z niewielkim przymrużeniem oka, w poszukiwaniach winnego/ej/ych.... nie oskarżajmy się, przecież podobno wszystkim chodzi o to samo...
Pozdrawiam, wszystkich z tagu, bez wyjątku;)
A ja tymczasem, może wrócę do 5 minuty i migowego głównej prowodyrki zamieszania.....Co by nie zabrakło różnych teorii;)
#magdazuk
  • 194
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@33t: Ogólnie, jeśli dzieje sie g---t i nikt nie wie o nim poza poszkodowana to jak pomoc takiej osobie? Niektórzy po wielu latach dopiero są gotowe głośno o tym powiedzieć.
  • Odpowiedz
@33t: Im dłużej prowadzę tę dyskusję tym bardziej widzę, że masz mały problem z czytaniem i przyswajaniem informacji, bo zadajesz pytania, na które odpowiadając musiałabym cytować swoje wcześniejsze odpowiedzi. Zauważyłam też trudność z klarownym wyłożeniem myśli w sposób zwięzły i konkretny, co trochę utrudnia odpowiadanie tobie. Chociaż zdaję sobie sprawę, że pewnie dla ciebie jest to zaletą i dowodem na poważne traktowanie tematu. Pomimo tego, jednak zakończę odpowiadanie i życzę,
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@dioxyna bez odnoszenia do M., to jak nikt nic nie wie i nawet nie podejrzewa to chyba nijak nie można pomóc... nie mam pojęcia. Dopóki ktoś nie zauważy jakiejś zmiany zachowania, po miesiącach, latach? Ale jak poszkodowana wytłumaczy to inaczej....
  • Odpowiedz
@33t: Dlatego trudno by oczekiwać w takim momencie specjalisty od supportowania ofiar gwałtów... Ogólna pomoc psychologiczna wydaje się jedynym sensownym rozwiązaniem.
  • Odpowiedz
@dioxyna > Cytowany tekst...Wg biura kotkowego to nie teza a ich rozwiązanie sprawy. Przecież podali duza grupę ludzi i firm w to zamieszanych. Rozumiem, ze wg Ciebie to nie grupa, ale g---t nie planowany wcześniej np przez kogoś z obsługi hotelu?

Jak już mam pospekulować, zakładam że tego co piszę możesz nie czytać to organizacja jej tego wyjazdu była celowa (ona została w to wpuszczona jakkolwiek nawet przez sugestię „zrobisz chłopakowi
  • Odpowiedz
@33t

Cytowany tekst...Na pewno udowodnimy, że Magda nie była chora psychicznie. Jeden z lokalnych lekarzy potwierdził, że wydał dokumentację leczenia psychiatrycznego Magdy. To kompletna bzdura. W Zgorzelcu nie ma nawet szpitala psychiatrycznego. Teraz jest to wyjaśniane w prokuraturze. Będzie do tego osobny komentarz. Liczymy, że po nim już nikt nie będzie miał wątpliwości.


Wydanie dokumentacji miało miejsce do prokuratury na jej żądanie. Na tej podstawie media podchwyciły ze dziewczyna leczyła się psychiatrycznie.
  • Odpowiedz
@33t @33t > Cytowany tekst...Zaczynasz mnie o coś podejrzewać? ;) Nie przehandlowałam, nie naćpałam ani tym bardziej
nikogo nie zgwałciłam. Jak trzeba będzie powtórzę w prokuraturze;)

Nerwy nie potrzebne. Dziwnie zareagowałaś na ulubione twoje określenie to znaczy dziwne. Nie nie podejrzewam cie o nic ale odbiór osobliwy. To stwierdzenie faktu bo w istocie duży wysiłek podnosi prawdopodobieństwo z 1 do 1,2. Nie widzę ekonomiki myślenia
  • Odpowiedz
@Evergreengo: Szczerze? Nie wierzę , żeby dorosła kobieta lat 27 dala sie szantażować, gdy została zgwałcona. Tak można szantażować młoda, naiwna osóbkę lat naście która może.nie myśleć racjonalnie i realnie oceniać sytuacji, że należy jej się pomoc, bo to ona została skrzywdzona. To taka moja ocena z punktu widzenia kobiety. Druga sprawa, międzynarodowa grupa? W jaki sposób znaleźli powiazania z Egiptem , jak ich tam nie było, a współpraca lampartów
  • Odpowiedz
@dioxyna > Cytowany tekst...Tak można szantażować młoda, naiwna osóbkę lat naście która może.nie myśleć racjonalnie i realnie oceniać sytuacji, że należy jej się pomoc.
Now i nie udało sie.
O lamparta mnie nie pytaj ja nie wiem jak znalźli cokolwiek, może z fusów?
  • Odpowiedz
@Evergreengo: Udało sie, bo nikt sie o tym nie dowiedział, ani facet ( mimo wypytywania o to przez 15 minut), ani rodzina, ani pracownicy szpitala, ani policja, ani pracownicy lotniska, nie ma nikogo kto by to potwierdził ( na to co wiemy my póki co).
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Evergreengo

Wydanie dokumentacji miało miejsce do prokuratury na jej żądanie. Na tej podstawie media podchwyciły ze dziewczyna leczyła się psychiatrycznie. A tam nie było mowy o tym że to dokumentacja leczenia psychiatrycznego ta informacja została zmanipulowana ewidentnie.


Tylko info, że z oddziału psychiatr. i poradni, z wp chyba jako pierwsze... Tak to nie jest potwierdzenie dokumentacji leczenia psychiatrycznego.....;) Potem Gargas tłumaczyła co to było, a na końcu słowa siostry o dokumentacji
  • Odpowiedz
@33t > Cytowany tekst...To duża grupa się robi...Polacy w jej hotelu, Polacy w Resta...
podobno boi się na lotnisku, podobno jacyś kolesie ja adorują, podobno pierwszy wieczór spędza pijąc wino nad basenem...

Nie taka duża. Ktoś ją pewnie eskortował i z nia poleciał, mozliwe że jedna z tych osób koajrzyła (podobno sie kogoś bała juz na lotnisku jak piszesz). Ile tych osób było 2-3? może 3 i kobieta o ile wnioskować na podstawie
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Evergreengo

To są cały czas te same osoby. Lotnisko, basen hotel, nagranie.

No właśnie nie te same. Dwa różne hotele. Chodzi mi o to, że pod hotelem, gdzie jest nagrywana rozmowa, gdzie nie chce się zameldować, ewentualnie spotyka faceta, którego wystraszyła się na lotnisku w Kat. (od którego wszystko się zaczyna a który nie mieszkał w tym samym hotelu co ona)....albo ciemniejskórego....albo ma urojenia....albo....ufoludka widzi....
Rezydent jeździ chyba z ludźmi z lokalnego biura
  • Odpowiedz