Koszmarny napad w krakowskim autobusie. Policja pokazała zdjęcia
Prawdziwe chwile grozy przeżył pasażer miejskiego autobusu w Krakowie. Zaatakowało go czworo napastników. Na ofiarę posypał się grad pięści i kopniaków. A wszystko na oczach innych pasażerów. Nikt jednak nie miał odwagi powstrzymać wściekłej furii napastników. Policja od kilku miesięcy szuka sprawcó
stolz z- #
- #
- #
- #
- #
- 125
- Odpowiedz
Komentarze (125)
najlepsze
Niby jak powstrzymać? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nikt normalny nie chce mieć zarzutu usiłowania zabójstwa za stawanie w obronie jakiegoś anona ¯\(ツ)/¯
@wladyslaw-konstantynowicz: Przestań, nikt nie chciał ryzykować sobie w-------u od czterech typa. W Krakowie nawet 1:1 ryzykujesz kosę...
Tak, k---a, randomowy anonek miał wyskoczyć sam na CZTERECH sebixów i spuścić im w------l. Szok i niedowierzanie, że nikt nie zareagował. Teraz będzie pitu-pitu przez miesiąc o "znieczulicy w narodzie".
Nie wiem czy fakt.pl ma tu konto, ale (usuń je), a poza tym nie bierzcie
@Smash: co z Ciebie za mężczyzna?
O obligatoryjnej utracie hobby po takiej akcji 'stawania w obronie' to już nawet nie wspominam.
żeby powstrzymać "furię" 4 na 1 to musiałbyś srogo przekroczyć obronę konieczną
Odwagi? Nikt nie miał możliwości, a przede wszystkim PRAWA. W tym kraju obywatelowi nie wolno bronić nawet siebie, a co dopiero innych.
@StaryWedrowiec: Czyli uciekając, wiele więcej nie możesz zrobić bo napastnikowi może stać się krzywda, a wtedy to ty będziesz odpowiadał.
Po tym jak mojemu koledze dali wyrok, za to że przyłożył łopatą i połamał w ten sposób rękę, gościowi co mu się włamał do szopy z narzędziami gdzie była między innymi siekiera, to uważam, że człowiek nie ma prawa się bronić.
Miejsce bylo odpowiednie, szopy nie trzeba odmalowywac. Gorzej jakby akcja miala miejsce w salonie np. To juz szkoda scian i parkietu troche
Polska policja w pigułce. Tylko dzisiaj mamy kur$wa 5 listopada, nieco
Jak milicja przepuści przez bęben trójkę rodzeństwa, albo ojca z dwójką dzieci, pochodzenie raczej importowane (kości policzkowe + uczesanie) zajmie im to chwilę.
Ale przecież jakby chcieli, to już by ich odnaleźli.
@H100: A nie odnajdą się bo pewnie są tak zwanym osobowym źródłem informacji w środowisku łebków biegających dla kogoś grubego po mieście ¯\(ツ)/¯