Wpis z mikrobloga

Rozpoczynamy Wykopowe studia nad "Kapitałem" Karola Marksa. Codziennie mały fragment, zaczynając od pierwszego rozdziału. Pomijam przedmowy.

https://www.marxists.org/polski/marks-engels/1867/kapital/01.htm

Bogactwo społeczeństw, w których panuje kapitalistyczny sposób produkcji, występuje jako "olbrzymie zbiorowisko towarów", poszczególny zaś towar jako jego forma elementarna. Dlatego rozpoczynamy nasze badanie od analizy towaru.


Kilka moich uwag:

- Marks nie zaczyna "Kapitału" od rozważań dot. klas, proletariatu itd.
- Towar to forma elementarna, najprostsza społeczeństwa burżuazyjnego, ale forma czego? Odpowiedź padnie później -- towar jest formą pracy człowieka w kapitalizmie. Wszystko, co wytwarzamy przybiera taką postać.
- Wchodzisz do sklepu, a tam towary. Marks zaczyna od tego, co rzuca się w najbardziej w oczy w kapitalizmie. Nigdy w historii nie było społeczeństwa, w którym wszystko mogło stać się towarem tak jak w kapitalizmie. Nie było społeczeństwa tak głęboko przenikniętego towarami.
- Pozornie towar wydaje się oczywisty -- w praktyce to w towarze ucieleśniają się sprzeczności produkcji kapitalistycznej. Jego byt nie jest fizyczny, ale społeczny.
- Bogactwo występuje jako... To znaczy, że nie ma bogactwa bez kontekstu społecznego. Pieniądze, majątki są tylko bogactwem w określonym kontekście społecznym. Bez obecnych relacji społecznych, klas, państwa itd. pieniądz byłby bezwartościowy, tak jak dzisiaj pieniądz sprzed 100 lat jest praktycznie bez wartości.

#marksnadzis #komunizm #filozofia #ekonomia
  • 26
@von_stirlitz: To już raczej fredo powinien napisać, o ile ma ochotę, jakich uwag pod swoimi wpisami sobie nie życzy. Sądzę, że o ile nie wpadnie laserade ze swojego multi wyzywać własnych starych od lewaków, nie należy dawać takim komentarzom po prostu atencji albo można je wyśmiać. Nie należy raczej usuwać.
@kartofel: tak, też

@shadowboxer: @von_stirlitz: trolle się raczej szybko wykruszą, liczę przede wszystkim na udział innych Wykopowiczów i ich komentarze, moje uwagi to tylko sugestie -- nie chodzi mi tu o robienie wykładów. Chcę, żeby to było zrozumiałe też dla wszystkich, którzy chcieliby "Kapitał" czytać. Nie mam też czas, żeby o to jakoś szczególnie się troszczyć niestety -- uwagi będą raczej zdawkowe. Liczę na to, że ktoś się do
@detmichal: w dużym skrócie -- praca robotnika. Dokładnie różnica między siłą roboczą, która robotnik sprzedaje kapitaliście, a pracą, którą dla niego naprawdę wykonuje.
@detmichal: no cóż dużo rzeczy. Po pierwsze, robotnicy pod przymusem sprzedają tylko to, co sprzedać mogą - swoją siłą roboczą. Kapitał opiera się więc na przemocy. Wystarczy przypomnieć, jak wyglądało to np. w koloniach brytyjskich i jak wygląda to w różnym stopniu dzisiaj w Chinach, Polsce, krajach Afryki. Czy gdyby zapytać robotników, czy chcą produkować broń, którą np. zabija się dzieci w Aleppo, to czy zgodziliby się? Pewnie nie, ale nie
@fredo2:

robotnicy pod przymusem sprzedają tylko to, co sprzedać mogą - swoją siłą roboczą.


Kto ich zmusza? Mogą przecież kupić sobie rynienkę i sprzedawać paróweczki cytując klasyka. Dlaczego nie otworzą małej działalności usługowej?

Kapitał opiera się więc na przemocy


Kto kogo krzywdzi?

jak wyglądało to np. w koloniach brytyjskich i jak wygląda to w różnym stopniu dzisiaj w Chinach, Polsce, krajach Afryki.


w Polsce? xDD Czy ty sugerujesz, że ludzie w
Czy gdyby zapytać robotników, czy chcą produkować broń, którą np. zabija się dzieci w Aleppo, to czy zgodziliby się?


@fredo2: Przy odpowiednim poziomie indoktrynacji oczywiście. W historii najnowszej jest milion przykładów kiedy ludzie #!$%@? w fabrykach broni z przekonania bo ojczyzna wzywa, składali się z własnych pieniędzy na broń dla armii, a nawet, wierz mi lub nie, zgłaszali się na ochotnika do walczenia tą bronią i umierania za ojczyznę bądź też