Wpis z mikrobloga

@bomboor moja taka najulubieńsza seria forever to Harry Potter. Tylko przez pierwsze części się trzeba trochę przebić bo trochę infantylne. Ale tak ostatnio to mnie FUTU.RE mega wciągnęło, chociaż Dimitri tak trochę dziwnie pisze...
A ten pan lodowego ogrodu to fajny ale nie aż taki szałowy chyba.
@bomboor: A może by tak mniej oklepane kierunki - które lubię osobiście:
- techno-thrillery. Jeżeli lubisz akcję przeplataną dobrymi opisami sprzętu czy biologii - tu się sprawdzą Coonts (książki o "Intruderach"), Crichton ("Andromeda znaczy smierć"), a nawet Tom Clancy, choć tu już więcej szpiegostwa
- military epic space opera - bo inaczej nie da się nazwać gatunku - czyli pozycje ze świata Warhammera 40.000, choć w moim sercu pierwsza jest Herezja