Wpis z mikrobloga

#pizza #oswiadczenie

Wczoraj koło 20tej zamówiłem pizzę w mojej ulubionej sieci no i przyjechała. Widzę że jakaś nowa mordeczka wozi pizzę, wyglądał na młodego, trochę zestresowany bo obsługa terminala płatniczego, wyciągnięcie ulotki, sosu i pizzy w jednym czasie to dla niektórych za dużo (wiecie- wakacje są no i studenci zwłaszcza studiów humanistycznych muszą obrać już kierunek rozwoju zawodowego i chyba na takiego trafiłem). Jakoś się wygramolił i mówi że 42,99 się należy- daje mu kartę, łapy mu się tak trzęsły że ledwo wsadził w terminal, pik pik PIN I ZIELONY PROSZĘ. Oberwał kawałek paragonu, wyciągnął kartę, oddał i życzył smacznego. W domu jemy pizzę (zajebista była) i tak spoglądam na paragon a tam ODMOWA xD
i wiecie co ? xD

M.....0 - #pizza #oswiadczenie

Wczoraj koło 20tej zamówiłem pizzę w mojej ulubione...

źródło: comment_MWuJIFGlsbI6ufCYkvtk6G1DTyqO8nl7.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Migdalowy00: ja jakiś czas temu w #poznan miałem taką sytuację, że przyjechała do mnie długo wyczekiwana pizza, wyciąga z torby i jeb xD wypadła z przemoczonego kartonu na podłogę, cała pizza zwinęła się na bok i przeciążyła (pewnie #!$%@?ł samochodem/spadła mu wczesniej), no ale #!$%@? przeprasza i zaraz w pierwszej kolejności dostanę nową, trudno, trochę zły, bo głód motzno, no ale tak czy siak będę musiał czekać, może
  • Odpowiedz
Przecież to co zrobiłeś jest zupełnie normalne, nie wiem czym się chwalisz i robisz z siebie superhero xD

@Kiedys_Mialem_Fejm:
pożal się na wykopie "Hurr durr stuleje tylko narzekają, po co o tym piszą",
napisz coś pozytywnego "Hurr durr przecież to normalne po co o tym piszesz.
No nie dogodzisz ludziom.
  • Odpowiedz