Wpis z mikrobloga

@anolik: o ja cię, z 15 do 60? A na polskiej ze 160 do 120 XD kek. Ty tez składałaś w tym roku czy juz studiujesz? C: mogłabyś mi doradzić czy lepiej isc na architekturę po angielsku czy polsku?
@laczka w tej chwili staram się skończyć drugi rok XD jestem na angielskiej i z tego z zauważyłam, to mamy lepszy plan zajęć, nie ma okienek, mamy z reguły młodszych prowadzących i łatwo się z nimi dogadać, są oczywiście wyjątki ale ogólnie pod tym względem jest bardzo spoko. Wydaje mi się, że czasem mamy łatwiej przez to że mamy po angielsku, polskie grupy jakoś tak bardziej się spinają, no i jako, że
@anolik: super, wlasnie bardzo chciałabym pójść na angielską ale rodzice naciskają na polską ze względu na, hmmm, bardziej profesjonalne podejście? Sama nie wiem, ale chcialabym spróbować. A z takich praktycznych pytań to jaki poziom angielskiego reprezentują ludzie z 1 roku? Trzeba byc bardzo fluent i znać wszystkie zwroty architektoniczne czy wystarczy taka szkolna wiedza? I czy prowadzący są z Polski? Jak tak to się z nimi po angielsku rozmawia czy to
@laczka nie musisz znać żadnych architektonicznych pojęć, ogólnie to samo wchodzi z biegiem czasu, w większości wcale nie są to jakieś skomplikowane słówka, może na historii tylko, ale na ćwiczeniach na pierwszym roku robi się taki słowniczek pojęć, i na polskiej i angielskiej, więc tu masz bonus, że znasz je w obu językach. Tak na początek szkolna widzą wystarcza w zupełności, nie nastawiam się zbytnio na ulepszenie swojego angielskiego na samych zajęciach
@laczka a co do lawiny pytań, to nie ma sprawy, jak składałam papiery to też chciałam kogoś podpytać jak to jest, ale ze angielską dopiero otwierali to nic nie było wiadomo tak naprawdę, także w razie czego służę pomocą i jeśli się zdecydujesz to mogę Ci podesłać jakieś notatki czy materiały w przyszłości c:
@anolik: okej okej, bo rozmawiałam teraz z gościem do którego chodziłam na rysunek i mowil ze lepiej isc na polski bo wyższy poziom, ze na angielskim słabo z tym bo tam chodzą te erazmusy itp, kurde juz sama nie wiem na co się pisać XD
@pufa_ u mnie jest teraz 8 Polaków 'na stałe', a Erasmusy się zmieniają co semestr, teraz np. było ich więcej niż nas na niektórych zajęciach, a na pierwszym roku mieliśmy tylko jednego Brazylijczyka na stałe, ale po roku wrócił do domu.
@pufa_ niee XD nigdy nie było takiej sytuacji, oni się ogólnie mało udzielają społecznie na uczelni, raczej się trzymają w swojej grupie. Poza tym to w większości są Hiszpanie i Włosi, mało Arabów przyjeżdża