Wpis z mikrobloga

Zamieszczam ten wpis w odniesieniu do postaci @feuer

Chcialbym wyjasnic, jako zawistny polaczek, ze nasz drogi przyjaciel troche leci pod c---a.

Otoz bylem kilka razy w Azji Poludniowo-Wschodniej (a sa to rejony w ktorych rozbija sie nasz przyjaciel) i chcialbym wyjasnic wykopowej gawiedzi kilka faktow:

1. Azja Poludniowo-Wschodnia (poza Singapurem) jest rejonem bardzo tanim. Wynajem mieszkan,koszty zycia i noclegi w hotelach kosztuja tam mniej niz w Polsce. Mowie tu o takich krajach jak Tajlandia, Birma, Wietnam, Laos, Kambodza, Filipiny czy Indonezja.
2. Azja Poludniowo-Wschodnia posiada bardzo rozlegla siec polaczen tanich linii lotniczych (z cenami czesto nizszymi niz te Ryanaira) Prosze zrozumiec, ze lot z Bali do Kuala Lumpur moze kosztowac 100zl (a jest to odleglosc jak z Warszawy do Barcelony)

Jednym slowem, gdy zarabiasz nawet typowa polska pensje, mozesz w rejonie kolegi czuc sie komfortowo (poza Singapurem, ktory ma bardzo drogie hotele)

Nasz kolega mieszka(l) w Indonezji, na wyspie Bali. Bali slynie z jedej z najtanszych baz noclegowych w calej Azji Poludniowo-Wschodniej. Wystarczy skumac, ze 4* hotel kosztuje tam od 60zl za noc. ZA 2 OSOBY!!!

https://www.booking.com/hotel/id/grand-bimasena.pl.html?aid=357019;label=gog235jc-hotel-XX-my-vipodNresidence-unspec-no-com-L%3Apl-O%3AwindowsS10-B%3Achrome-N%3Ayes-S%3Abo-U%3Asalo-H%3As;sid=20c342764f72af77c936ac5679292e6f;all_sr_blocks=50049801_90934438_0_1_0;checkin=2017-10-03;checkout=2017-10-04;dest_id=835;dest_type=region;dist=0;group_adults=2;highlighted_blocks=50049801_90934438_0_1_0;hpos=4;nflt=class%3D4;room1=A%2CA;sb_price_type=total;srfid=a30abbf19d057dafee98bab579fa741bc56d744eX4;type=total;ucfs=1&;selected_currency=PLN;changed_currency=1

Zrozumcie wiec, ze nie jest wielkim problemem, zeby wynajac sobie dom z basenem za kwote nizsza niz kawalerka w Warszawie! Zamieszczam przyklad na szybko mieszkanka za 2k zl za miesiac. Oczywiscie mozna znalezc taniej na miejscu. Pewnie za polowe ceny.

http://www.balibudgethousing.com/rentals/great-apartment-rent-umalas/

Tak wiec drogi @feuer jako cebulak z Polski zauwazylem, ze sie lansujesz troche tanio, bo wykorzystujesz niewiedze naszych kochanych wykopkow, ktorzy mysla, ze spotkales zlota rybke z 3 zyczeniami...

Jak sie lansowac, to w Nowym Jorku, Amsterdamie, Seszelach czy Singapurze, gdzie ceny dobrych hoteli zaczynaja sie od 1000zl za noc.

Twoj ostatni wpis z Kuala Lumpur z apartamentowca Vipod Residences tez d--y nie urywa! Czekamy na Singapur i zdjecie z dachu z Marina Bay Sands (nocleg za 1200zl a nie 200 jak w Kuala Lumpur)

https://www.booking.com/hotel/my/vipod-residence.pl.html?aid=357019;label=gog235jc-hotel-XX-my-vipodNresidence-unspec-no-com-L%3Apl-O%3AwindowsS10-B%3Achrome-N%3AXX-S%3Abo-U%3AXX-H%3As;sid=20c342764f72af77c936ac5679292e6f;dist=0&group_adults=2&sb_price_type=total&type=total&

#oswiadczenie #takaprawda #polak #podroze #emigracja
Zyd_Suss - Zamieszczam ten wpis w odniesieniu do postaci @feuer

Chcialbym wyjasnic...

źródło: comment_v1PXnQdA403hGIfYEylfyX0jCplYvoCl.jpg

Pobierz
  • 135
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@robin_caraway: Wlasnie nie zupelnie. Jak znasz angielski, dasz rade. Jako nauczyciel jezyka czy gdzies w korpo. Zarobki w Kuala Lumpur sa dosc dobre w miedzynarodowym srodowisku. Oczywiscie jak mozesz pracowac zdalnie, to tez mozesz byc panem Azji Poludniowo-Wschodniej
  • Odpowiedz
@feuer: Feuer, nie kazdy ma taka mozliwosc. Sa osoby, ktore ucza angielksiego, albo pracuja jako koncernowe mrowki. Takie osoby moga zarobic pieniadze, dzieki ktorym sie utrzymaja. Powtarzam. Nie kazdy pracuje w IT, nie kazdty moze wykonywac swoja prace z balkonu hotelu w Nha Trang.
  • Odpowiedz