Wpis z mikrobloga

@JemChalweDoPorzygu: Mikrokontroler z do bólu prostym programem, sprzętowy watchdog, a ESP8266 niech co najwyżej jakiś interfejs sieciowy do zmiany ustawień wystawia. Jest dużo rzeczy, które MUSZĄ się wykonać, bo możesz doprowadzić do sytuacji typu zapalenie sadzy w kominie czy zagotowanie wody w instalacji jak coś pójdzie nie tak np. z termostatem i wentylatorem przy zwiesze. Raczej bym tego nie zostawił skryptowi Lua który równocześnie robi za serwer HTTP...
@JemChalweDoPorzygu: Wiem że to nie respirator ani system do sterowania głowicami nuklearnymi, ale jeśli jesteś zainteresowany problematyką programowania embedded to polecam przejrzenie sobie przy okazji klepania oprogramowania do sterownika standardu MISRA-C :) Oficjalny opis standardu jest znakomicie czytelny (w odróżnieniu od specyfikacji C czy C++ :D).