Wpis z mikrobloga

#komputery #sysadmin #siecikomputerowe #it
Jestem w trakcie budowania swojego NAS-a.I stoje przed problemem.
Plyta głowna ma opcje ze moge sobie ustawic na niej RAID-a. Z tego co czytałem to tzw. "fake raid" bo robote i tak odwala procesor.
Stwierdziłem,że moze poszukam jakiegoś sprzętowego kontrolera,i znalazlem - Dell H310.
I tutaj jest problem - majac taki kontroler chcialbym miec wglad w stan macierzy itp.
NAS mialby stać na OpenMediaVault (oparty na debianie)
Jakies nieoficjalne kompilacje niby są do podgladania sobie macierzy opartych na tej karcie/chipie,ale fajnie by bylo miec to w panelu OMV. Nie rozumiem jedynie tych trybów dwóch - IR Mode i IT Mode (jest pelno instrukcji jak przefleszowac karte na ten tryb)
W sumie NAS-y dostepne na rynku nie maja kontrolerów sprzetowych,tylko zwykle software raidy i tez daja rade..
Z kolei plyta jest na chipie AMD z seri 8xx i obsluga jakakolwiek kontrolera z poziomu systemu jest mozliwa tylko na Windowsie.
Pomuszcie :(
  • 32
@korni007: 1. karty do raid ciągną dużo prądu, jak testowałem HP P400 to wychodziło ok 35W sama karta. czyli drugie tyle co płyta z procesorem, jak ma to pracować 24/7 to się nie opłaca.
2. stare karty słabo wspierają nowsze wydania SATA. Np P400 uwaliła mi 2 dyski Sata2.
3. Zrobiłem ostatnio NAS-a na BTRFS w RAID1 i powiem że jest piekielnie szybki. Zapis na nas przez sambę pełną prędkością karty
@korni007 sprzętowy RAID odetnie cię na przykład od świetnego systemu plików dla nasa jakim jest zfs. Zarządzam pięcioma takimi naso - serwerami i we wszystkich mam software RAID tworzony przez system operacyjny.
Za to w pracy mam serwery IBM i juz w jednym inwestowałem w lepszy kontroler macierzy bo nic sensownego nie można było na nim zrobić chyba, że instalacja Windows Server była by dla Ciebie szczytem wymagań.
@korni007: H310 nie bierz, H310 nie ma żadnego dodatkowego cache. Po prostu przesyła dane które dostaje na dyski. Soft raid pod linuksem jest lepszy.

Rozważał bym sprzętowy kontroler tylko jeśli będzie bardzo highend, z mnóstwem cache albo tylko jeśli chcesz tam instalować windowsa. Nawet jeśli masz drogi kontroler to przy niektórych konfiguracjach zfs i dodatkowy ram mogą być lepszą inwestycją (z np. ssd dla L2ARC cache). To później zależy od workloadu
@korni007:
Nie odpowiem Ci merytorycznie, bo dawno nie używałem sprzętowego raid, od dłuższego czasu wystarcza mi to co daje mi system i póki co jest ok. W mojej sieci gigabitowej osiągam prawie pełną prędkość przy zapisie i nic się nie dławi:) Jeszcze żaden dysk nie padł ani nie posypała się tablica partycji, a przerzucam przez serwer sporo danych, bo to moje laboratorium i miejsce na kopie zapasowe.
A raid z płyty głównej jest ok? Mógłbym go włączyć? Czy lepszy ten linuksowy?


@korni007: raid programowy jest o tyle dobry, ze jak cos padnie to mozesz to podniesc praktycznie wszedzie, przy sprzetowych rozwiazaniach juz trzeba spelnic pewne warunki(taka sama plyta,kontroler, wersja firmware/bios itd.)
@korni007: RAID z płyty głównej to praktycznie to samo co raid software, nadal wszystko robi CPU ale ma wadę ze w razie awarii sprzętu nie podniesiesz tego na innej płycie. Moim zdaniem nie warto.
@korni007:
Ja tak zrobiłem, że instalowałem sobie system na serwerze, w instalatorze wyklikałem software raid i wszystko chodzi jak należy. Też chciałem bawić się w sprzętowe kontrolery, ale myślę, a po co? Mam tracić kasę, czas, jak od ręki mam rozwiązanie, które działa.
@eth0: Ale mówisz o OpenMediaVault,ze da sie wyklikać? No też fakt i plus że można później odzyskać dane jak tablica jebnie,co jest dla mnie chyba pierwszorzędne.