Aktywne Wpisy
xionacz +941
mirko_anonim +8
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 25 lat; od zeszłego roku sponsoruję studentkę medycyny, którą poznałem na grupie na FB. Dziewczyn chętnych do takiej relacji było mnóstwo - wybrałem taką, która była najbardziej pozytywnie nastawiona. Wcześniej u mnie leciała albo samotność, albo #divyzwykopem (ale to był bardzo krótki epizod kilku takich wypadów), albo próba budowy "normalnej relacji", co jest ekstremalnie upokarzające i upadlające, jeśli nie jest się 8-9/10 z wyglądu. Po prostu nie ma
Mam 25 lat; od zeszłego roku sponsoruję studentkę medycyny, którą poznałem na grupie na FB. Dziewczyn chętnych do takiej relacji było mnóstwo - wybrałem taką, która była najbardziej pozytywnie nastawiona. Wcześniej u mnie leciała albo samotność, albo #divyzwykopem (ale to był bardzo krótki epizod kilku takich wypadów), albo próba budowy "normalnej relacji", co jest ekstremalnie upokarzające i upadlające, jeśli nie jest się 8-9/10 z wyglądu. Po prostu nie ma
Jestem już na maszynie wirtualnej.
Chcę postawić kilka webaplikacji i zależy mi na ich separacji. ( Np jedną mam w diango drugą w php i nie chce robić rzeźby na serwerze www)
Jak to się robi i dlaczego odradzicie mi dockera
Dlatego, że docker to syf w którym coraz to nowe wersje mają brak kompatybilności wstecznej
Kontenery dockera padają jak muchy i nie można na nich polegać.
Docker nie nadaje się do niczego poza mikroserwisami które same nic nie przechowują.
Jeśli twoja apka przechowuje jakieś dane (redis, sql) to absolutnie nie nadaje się na dockera.
Ogólnie jest hype na dockera wśród developerów bo sobie mogą łatwo postawić środowisko lokalnie. Co dla
@wytrzzeszcz: spokojnie użyj dockera, ale zasoby z danymi, logami, konfiguracją, itd. podmontuj sobie do dockera z filesystemu.
Czyli na przykład:
docker run -d \
--name app1 \
-v /opt/app1/config:/etc/app1/ \
-v /opt/app1/data:/var/lib/app1 \
app1/app1:1.0
@blues
@Jojne_Zimmerman czyli można spokojnie tylko montować na zwykłym FS by móc sobie robić rzeczy
https://hub.docker.com/r/jwilder/nginx-proxy/
Niestety ale muszę się użerać z bezsensownym dockerem w pracy.
Na rzeczy produkcyjne się nie nadaje.
A na rzeczy deweloperskie, dla ludzi którzy wcześniej używali maszyn wirtualnych docker jest tylko kolejną, bezsensowną wartwą która cię dzieli od kodu który coś rzeczywiście robi.
Komentarz usunięty przez autora
@wytrzzeszcz: hehehe