Zawiozłem ostatnio kumpla na wesele do #pabianice i chciałem się kimnąć w samochodzie do czasu kiedy po mnie zadzwoni. Znalazłem jakieś zadupie bez świateł, coby pospać można było.
W promieniu pół kilometra ani jednego samochodu, domu, czy człowieka. No więc idę spać na tylnią kanapę. Po jakimś czasie budzę się, patrzę, a cały mój samochód jest rozświetlony od środka. Podnoszę łeb, patrzę w lewo, a obok mojego samochodu stoi jakieś p--------e stare BMW xD
Ze strachu dostałem paraliżu. Nie widziałem nawet kto tam siedział, bo światła mnie oślepiały, ale pogapił się na mnie jakieś pół minuty, po czym powoli odjechał.
Jak tylko zniknął, to s----------m stamtąd w popłochu.
@malutka_Asienka Janusz Biznesu, bo chciał zarobić xD nigdy nie spałem w samochodzie, nie spodziewałem się, że ktoś przyjedzie po moją nerkę, to raczej niecodzienna sytuacja.
@WillyJamess: Ja miałem bardzo podobnie kilkanaście (wow) lat temu :P W środku nocy w lasku kawałeczek od drogi. Tyle że byłem z dziewczyną - nie do końca ubrani :P A światło było od dwóch panów policjantów. Łaskawie nie podeszli bliżej jak się domyślili o co kaman i się zmyli ;)
@WillyJamess a gdzie plus minus to bylo? :D jestem z okolic pabianic, wiec moze akurat trafiles w "ciekawa" okolice... ktorych w pabianicach nie brakuje xD
Historia z czarną wołgą powróciła w zmienionej wersji na przełomie XX i XXI wieku[2]. W tym wariancie opowieści tajemniczy osobnik miał podróżować czarnym bmw (czasem z rogami zamiast bocznych lusterek i/lub z rejestracją składającą się z trzech szóstek). Plotki o jeżdżącym czarnym bmw szatanie, który pytał napotkane osoby o godzinę, po czym je zabijał, wywołały atak
@WillyJamess Ten moment Kiedy przeglądasz mirko a tam creepy story o twoim mieście które poza tym jest na liście najbiedniejszych w Polsce. PS zadupie bez świateł to równie dobrze mogłeś być w samym centrum. :D
@tebezoo > Plotki o jeżdżącym czarnym bmw szatanie, który pytał napotkane osoby o godzinę, po czym je zabijał, wywołały atak paniki w Ostrowie Wielkopolskim[3].
W promieniu pół kilometra ani jednego samochodu, domu, czy człowieka. No więc idę spać na tylnią kanapę. Po jakimś czasie budzę się, patrzę, a cały mój samochód jest rozświetlony od środka. Podnoszę łeb, patrzę w lewo, a obok mojego samochodu stoi jakieś p--------e stare BMW xD
Ze strachu dostałem paraliżu. Nie widziałem nawet kto tam siedział, bo światła mnie oślepiały, ale pogapił się na mnie jakieś pół minuty, po czym powoli odjechał.
Jak tylko zniknął, to s----------m stamtąd w popłochu.
#truestory #creepy #coolstory
az sam sie przestraszylem XD
https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_wołga
ale chociaż może miałeś farta bo...
Historia z czarną wołgą powróciła w zmienionej wersji na przełomie XX i XXI wieku[2]. W tym wariancie opowieści tajemniczy osobnik miał podróżować czarnym bmw (czasem z rogami zamiast bocznych lusterek i/lub z rejestracją składającą się z trzech szóstek). Plotki o jeżdżącym czarnym bmw szatanie, który pytał napotkane osoby o godzinę, po czym je zabijał, wywołały atak
Moje miasto. Takie piękne (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Komentarz usunięty przez autora