Wpis z mikrobloga

@Admiinistrator: Sora to po prostu ta półka cenowa. Karbon zaś w pewnym stopniu niweluje drgania, czego na przykład aluminium nie zrobi. Twoje nadgarstki będą Ci wdzięczne.
Znaczki na osprzęcie nie mają takiego znaczenia w szosie, jak w MTB. Tu w zasadzie najbardziej liczy się sztywność i waga kół. Jakiej szosy byś nie wziął, to jeśli się wkręcisz - najpewniej koła polecą pierwsze do wymiany. Możesz nawet wziąć Tribana 500 - też
  • Odpowiedz