Wpis z mikrobloga

@nofink Ostatnio kanar, którym wchodziłem na tym samym przystanku #!$%@?ł mnie za to, że skasowałem mobilet dopiero jak kontrola weszła do autobusu i chciał mi wypisać karę. Wyśmiałem go i w końcu zrezygnował.
@nofink: zgadzam sie ze trzeba mieć zawsze bilet, ale czasem są niecodzienne sytuacje.
Niestety kanary maja płacone za ilość zapłaconych mandatów - przynajmniej tak mi jeden z nich powiedział - wiec nigdy nie daja upomnienia, bo chca jak najwiecej zarobić, czasem na ludzkim nieszczęściu.
@nofink: no ale z drugiej strony xD kiedyś miałem bilet odbity peką( karta w pń) podbija kanar, a ja podaje z uśmiechem peke, a on że biletu nie ma xD I musiałem się tłumaczyć kwadran, a pozniej sie okazalo ze kasownik się psuł xD a jakbym zamknal ryja to 240 za niewinnosc hehe
@nofink kiedyś kupilem bilet 20 minutowy na przejazd który powinien wg planu trwać 15minut.
Stalismy w korku przed moim przystankiem, czas jazdy sie wydłużyl do ponad 20minut, wtedy podszedl kanar i prosi mnie o bilet, ja świecie przekonany o tym że bilet jest okej dalem mu go a on mi mówi ze od 3minut jest nieważny i dostałem ok. 200zl mandatu.
Nie zawsze sytuacje są czarno-białe.
A odwołanie sie nic nie dało.
@nofink: moim zdaniem juz w kontakcie z kontraloerem powinienem zostać puszczony bez mandatu, tylko niestety oni maja płacone za mandaty wiec wala je bez opamiętania, jakby bylo inaczej to premiowane to moze w takich sytuacjach byli by bardziej ludzcy.