Wpis z mikrobloga

Na Polibudzie Warszawskiej na Wydziale Chemicznym robiliśmy całkiem niedawno na laboratoriach analizę termiczną, gdzie detektor podpięty był do kompa z DOS-em, a wykres drukowało nam na drukarce igłowej ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pierwszy z brzegu przykład: Paris-Orly "stoi" na Win 3.11.


@s8w8: W Polsce też nie musisz daleko szukać. Jak jeszcze robiłem w finansach, to PZU ma DOSowy program od Prokomu ( ͡° ͜ʖ ͡°) z 95, lub 94 roku, w którym nadal jest sporo klientów. Dla mnie to nie wada. Jak nauczyłeś się komend, to mogłeś po nim dobrze śmigać, a w odróżnieniu od "okienkowych" programów znacznie, znacznie
Nie chce być uszczypliwy czy coś, ale bardzo często takie systemy operacyjne są trzymane tylko dla jednego programu, bo nie działa on np. na 2000, XP i wyżej. Sam fakt posiadania sprawnego PC z tamtych czasów jest na prawdę kozacki, mam kilka starych Towerów i może kiedyś będą coś warte, a nawet posiadam oryginalne win 95 na dyskietkach + opakowanie kartonowe fakt faktem uszkodzone lekko, ale dyskietki sprawne :)
@TheDoom: Pewnie ktoś robił doktorat na przełomie wieków i napisał program po czym odszedł z uczlni i teraz jest sprzęt, ale program na nowszych windowsach nie chodzi... to się trzyma trupka.
@TheDoom: Jak maszyna robiąca PING, robi to co do niej należy, co co za różnica jaki tam będzie system? Chodzi o to, aby było PING. Emocjonujesz się mikrofalówką czy pralką, bo nie działa na Windows 10, tylko dlatego, ze "jest najnowszy"? Skoro robi ciągle PING, to się nie rusza, a sam worek z kasą nie jest bez dna. Zresztą jaki sens będzie miało robienie PING z kolorową tapetą 3D?

Chyba patrzysz