Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem fenomenu Bedoesa czy Young Igiego, rozumiem że to ma bujać i brzmienie się liczy ale tekst to od zawsze główny filar rapowego kawałka a jeżeli owe teksty sprowadzają się tylko do ruchania #!$%@? to coś tu nie bangla. Moim zdaniem jest wiele niedocenionych / nie docenionych osób w rapgrze, ale co zrobisz..
#polskirap #rap
  • 4
@LaudiX: taka jest perspektywa, rap to najbardziej rozległy gatunek muzyczny jak dla mnie. Jak chcesz sobie posłuchać tekściarza to sobie posłuchasz, jak chcesz coś co bangla to puszczasz sobie coś co bangla.
Na domówkach taki young igi siada, aż wódeczkę się przyjemnie pije ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chociaż nie żeby coś, polski rap poza paroma wyjątkami to dno.
@LaudiX: Konczy sie era rapowania o biedzie i o filozoficznych tematykach. Wiecej ludzi chce sie do tego bawić, wiec i raperzy sie bawia. Przykladem jest nawet Kaz Bałagane ktory nagrywa praktycznie kawalki o ruchaniu i ćpaniu. Typowy styl patusa a i nawet w takim stylu potrafi opowiedzieć jakąś historie i to sie spodobalo.
Coraz to nowsze beda odmiany rapu, ktoś 3 lata temu nawet nie wiedzial ze pojawi sie cos takiego