Wpis z mikrobloga

Godzina 9, wszyscy siedzą w sali, matury zakodowane. Zaczynamy słuchanie, nagle okazuje się że radio nie czyta płyty. Nauczycielka troche zesrana idzie po drugie radio. Po 5 minutach przychodzi, wkłada płytę niby wszytko ok. Nagle po 20 sekundach nagranie się wyłącza i nie da się go włączyć. Komisja bardziej zestresowana od maturzystów. Ktoś idzie po nową płyte i kolejne radio. Jak myślicie działało? Oczywiście że nie XDD Godzina 9:25 przychodzi dyrekcja z czwartytm już radiem XD wszyscy się telepią, a tu SZOK-zadziałoło!. Wy pewnie o 9:28 już skończyliście mature, a my zaczynaliśmy słuchanie.
#matura #truestory
  • 14