Wpis z mikrobloga

@jedrek_masta: pózniej Ci napisze jaki cyrk u nas z gazem był. Ale to dłuższa historia. W nocy miałem awarie kotła do rana przeczytałem wszystko co znalazłem na ten temat. I udało sie naprawić ale przy okazji dowiedziałem sie jak sie dba o taki piec.
  • Odpowiedz
@zarejestrowalemsie: Skrobanie wiele nie daje. Kocioł pracował w zbyt niskiej temperaturze i dlatego ci się tak z-----ł. Najlepiej odpalić niewielka ilością jakiegoś opału i sypać sadpal. Nie wypala tego zupełnie ale ułatwia czyszczenie.
  • Odpowiedz
@Kristof7: powoli idzie jeszcze odkryłem ze taki żeliwny wianuszek pękł w kielichu. No i usunąłem drobiny ekogroszku pod paleniskiem ale w kielichu. Wiesz o co chodzi. Wydaje mi sie ze to wina tez ekogroszku bo jest mokry mimo ze przy załadunku stawiam zawsze kolejna porcje w otwartych workach żeby schla.
  • Odpowiedz
@math1982: Mam jeszcze tonę tego z kopalni Skarbek. I nie wiem czy to przez moje zaniedbanie w czyszczeniu czy inne opcje ale z tego co się dowiedziałem to z każdym rokiem idzie coraz więcej opału chociaż zimy nie są aż tak srogie. Zaraz pójdę zobaczyć jak się teraz pali ten co mam po czyszczeniu. Na dziś zamówiłem już części które się zużyły i je wymienię.
  • Odpowiedz