Wpis z mikrobloga

#wlosy #uroda #pokazwlosy

Mirabelki! ʕʔ Przedstawiam zmianę w moich włosach. Jeszcze nie jest idealnie, ale widać postęp. Pierwsze zdjęcie ze stycznia tego roku, dwa kolejne obecnie. Jak patrzę jak wcześniej wyglądały moje włosy to dziwię się sama sobie, że w ogóle wychodziłam gdziekolwiek z domu xD Nie wiem czemu były w takim stanie, bo ani nie używałam prostownicy, ani ich nie farbowałam.
Zaczęłam co miesiąc obcinać zniszczone końcówki i przerzuciłam się na naturalne szampony (polecam markę Eco Laboratorie), co miesiąc robię wprasowywanie płynnej keratyny parownicą u fryzjerki, włosy suszę chłodnym nawiewem, rozczesuję je tylko na sucho, a na noc zaplatam warkocze. Najwięcej dało mi olejowanie 2x w tygodniu, już po kilku zabiegach włosy wyglądały dużo lepiej.
Nadal nie osiągnęłam wymarzonego efektu lśniących włosów, ale przynajmniej te końcówki nie są takie paskudne. Wolniej się rozdwajają i są całkiem sprężyste jak sobie nimi macham.
P.....a - #wlosy #uroda #pokazwlosy 

Mirabelki! ʕ•ᴥ•ʔ Przedstawiam zmianę w moich ...

źródło: comment_HhXaWDu8eApEFhojEgRMlXnEBk2i1kVJ.jpg

Pobierz
  • 72
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PrytaFatalna: Przez ten wpis wydam dzisiaj fortunę na włosy. W związku z tym nam kilka pytań od totalnej zielonki w kwestii dbania o włosy:
Jaka maska? Zmieszać po dwie łyżki maski, oleju z pestek winogron i olejku Garnier odżywianie i blask, wetrzeć we włosy i co dalej? Owinąć to czymś? A potem umyć normalnie, czy jakoś szorować lub myć pięć razy? A po umyciu i wysuszeniu zimnym powietrzem wcierka Jantar
  • Odpowiedz
@nieskonczonosc: To ja napiszę słowa klucze :D
1. Jaka maska? / do olejowania najlepiej coś prostego. Na początek taniocha, np. Kallos Color, albo coś z Agafii - na przykład maska drożdżowa.
2. Zmieszać po dwie łyżki maski, oleju z pestek winogron i olejku Garnier odżywianie i blask, wetrzeć we włosy i co dalej? / zmieszać sporą porcję maski z 1 płaską łyżka oleju łącznie, czy mieszasz czy nie różne typy.
  • Odpowiedz
@nieskonczonosc: Ja używam maski Kallos Color na zmianę z maską czosnkową tutto per te, ale ta druga jest w niewielu sklepach, więc najlepiej kup Kallosa :) W Hebe są za kilkanaście złottych. Do olejowania używam 4 łyżek maski, bo mam długie włosy, mieszam z 2 łyżkami oleju winogronowego i 2 łyżkami Garniera, mieszam wszystko i nakładam na suche włosy. Potem nakładam czepek foliowy i ręcznik, trzymam to na głowie przynajmniej
  • Odpowiedz
@nieskonczonosc: Niee, to nie jest prostowanie keratynowe. Po prostu do parownicy wlewa się płynną keratynę i przejeżdża się raz po każdym paśmie włosów. Szybkie to jest mega, prostowanie keratynowe trwa kilka godzin, a ten mój zabieg może ze 30 minut :D Przez tę parę keratyna wnika do włosa. Najlepiej napisać na Facebooku do jakiegoś salonu i spytać czy wykonują ten zabieg, bo on nie ma profesjonalnej nazwy. Moja fryzjerka go
  • Odpowiedz
@zloty_wkret: Kurde, nie wiem czemu tego nie zauważyłam :( Ja daję 2 łyżki oleju takiego kuchennego i 2 łyżki olejku Garnier na jakieś 4 łyżki maski do włosów. Średnio to ze 40 minut trzymam na głowie tę miksturę, czasem na noc zostawiałam :) To jest taka umiarkowana ilość, jak dasz za dużo oleju to może to obciążyć włosy. Nie chodzi o to żeby za pierwszym razem efekt był wow, do
  • Odpowiedz
doświadczona włosomaniaczka!

a potem się z tego cieszyła i kazała oglądać mi, jak ją chwalą na forum, a teraz zdjęcia włosów każe sobie robić, bo się fani domagają.


@Admiinistrator: Jezusmaria, skąd ty znasz ten cały włosomaniacki sztafaż?!?
  • Odpowiedz