Goryl ma masę mięśniową taką, jak ktoś kto ćwiczy na siłowni, może jednak operować z ciężarami znacznie większymi, niż człowiek. Spytacie, jak to możliwe? Otóż jego układ nerwowy, lub to, w jaki sposób został wyćwiczony przez lata jego życia, skupiał się na tym, by być w stanie operować bardzo dużymi ciężarami i przeciążeniami.
To pokazuje, że tkanka mięśniowa to jedno, a układ nerwowy i psychika (o ile można to powiedzieć o gorylu) to jedno. To przez to, on nie może np. pisać, za to ma aż taką siłę.
@NadiaFrance: "Dorosły srebrnogrzbiety samiec osiąga przeciętnie 1,65-1,75 m wzrostu i masę 160-200 kg". Chyba trochę więcej niż ktoś kto ćwiczy na siłowni. Nawet burneika ma około 130kg poza sezonem.
@NadiaFrance mięśnie nie skladaja sie z jednego typu włókien. Dla porównania wez sobie sprintera na 100m i maratonczyka. Sprinter ma duzy bialy miesien (chyba wlokna typu 1), natomiast maratonczyk "chudy" dobrze ukrwiony (lepiej dotleniony) mięsień i to chyba wlokna typu 2.
@NadiaFrance: no to by musiał ktoś od medycyny sportowej odpowiedzieć, ja tak sobie rzuciłem myśl w przestrzeń, a nie lubię mówić na tematy o których nie mam pojęcia ale coś mi się kołacze w resztkach mózgu że ten trop może być słuszny xD
@GoldMember: to jest dyskusja o sile w krótkim okresie, wręcz znikomym, maratończyk musi przede wszystkim mieć świetna wydajność oddechową i krążeniową, a do tego dużo energii w glikogenie.
@JulioIglesiasSexualPredator: może to być jakaś obrona, ale patrząc na ewolucję jesteśmy prawie tacy sami, ot ostatnie 3-4 tys. lat spowodowało że nie wykorzystujemy już siły, ale umysł i zdolność współpracy.
@NadiaFrance to nie zaprzecza temu co napisalem, wrecz tylko potwierdza. Wiecej wlokien bialych = wieksza sila. Wiecej wlokien czerwonych (wiecej mioglobiny, wiecej tlenu)= większa wytrzymałość i zdolnosc do dluzszego wysiłku.
@NadiaFrance ale o co chodzi, ja tylko powiedzialem jaka może byc przyczyna różnicy siły goryla a człowieka, nie mówiąc juz o rozmiarach, a tylko o budowie mięśnia. O niczym innym nie mowie.
@NadiaFrance: owszem jest wielki wpływ psychiki, gdzie ludzie w stanach silnego wzburzenia (matki ratujące dzieci etc.) na skutek wyrzutu hormonów, stanów transowych (opętania, etc.) osiągają znacznie przewyższające normę wyniki i może to grać rolę
ale budowa mięśni i ścięgien gra tu główną rolę z tego co gdzieś tam mi się obiło o uszy od ludzi którzy się na tym znają nigdy nie robiłem jakiegoś pogłębionego reaserchu, więc już milczę :)
@NadiaFrance: Wystarczy porównać kulturystę z ciężarowcem żeby zobaczyć, że to nie rozmiar mięśni jest najważniejszy przy rozwoju siły. Krążą legendy o ludziach, którzy sekundy po wypadkach podnoszą samochody(ale nie wiem ile w tym prawdy). W każdym razie nasze mięśnie mają dużo siły tylko mózg to ogranicza żeby nie uszkodzić stawów, kości itd.
Kulturysta ma tak rozwinięte mięśnie, by były «ładne» dla płci przeciwnej, chociaż mi i -myślę- większości kobiet się nie podobają one. Ciężarowiec dba o swoją siłę. Według mnie ideal to gimnastyk, piłkarz, ktoś, kto ćwiczy sztuki walki.
To wynika z tego, że jest wytworzonych więcej połączeń/płytek nerwowo mięśniowych co pozwala na skuteczniejsze zainicjowanie i uruchamianie danych partii mięśni.
Im więcej takich połączeń tym lepsze wykorzystanie mięśni.
To pokazuje, że tkanka mięśniowa to jedno, a układ nerwowy i psychika (o ile można to powiedzieć o gorylu) to jedno. To przez to, on nie może np. pisać, za to ma aż taką siłę.
#ciekawostki #silownia #mikrokoksy
--
Wszystkie nieodpowiednie komentarze będą usuwane.
ań ań a nie było tam innej budowy włókien mięśniowych i ścięgien?
To jest to samo co niżej, 47 kg i podnosi około 4 krotność masy ciała.
Dla porównania wez sobie sprintera na 100m i maratonczyka.
Sprinter ma duzy bialy miesien (chyba wlokna typu 1), natomiast maratonczyk "chudy" dobrze ukrwiony (lepiej dotleniony) mięsień i to chyba wlokna typu 2.
ale coś mi się kołacze w resztkach mózgu że ten trop może być słuszny xD
owszem jest wielki wpływ psychiki, gdzie ludzie w stanach silnego wzburzenia (matki ratujące dzieci etc.) na skutek wyrzutu hormonów, stanów transowych (opętania, etc.) osiągają znacznie przewyższające normę wyniki i może to grać rolę
ale budowa mięśni i ścięgien gra tu główną rolę z tego co gdzieś tam mi się obiło o uszy od ludzi którzy się na tym znają
nigdy nie robiłem jakiegoś pogłębionego reaserchu, więc już milczę :)
Kulturysta ma tak rozwinięte mięśnie, by były «ładne» dla płci przeciwnej, chociaż mi i -myślę- większości kobiet się nie podobają one. Ciężarowiec dba o swoją siłę. Według mnie ideal to gimnastyk, piłkarz, ktoś, kto ćwiczy sztuki walki.
To jest najfajniejsze.
To wynika z tego, że jest wytworzonych więcej połączeń/płytek nerwowo mięśniowych co pozwala na skuteczniejsze zainicjowanie i uruchamianie danych partii mięśni.
Im więcej takich połączeń tym lepsze wykorzystanie mięśni.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu