Wpis z mikrobloga

@Grzesiek_astronaut złych o dziwo nie było. Śmiesznie tak jak wyciągalam karty a ta mówiła mi o kolejnych rzeczach które wydarza się w moim życiu, nie wiem czy warto w to wierzyć, ale macierzyństwo to coś w czym się spełniam i chciałabym powiększyć stan domowników ale póki co to tylko marzenia.
@kanapkaznutella: Nie ma co wierzyć we wróżby, to takie działanie podprogowe? Przeczytaj horoskop z jednej gazety dla każdego znaku zodiaku, jeśli jest już gdzieś jakieś ostrzeżenie / minus to zawsze pojawi się później większy plus. Na zasadzie ludzie płacą za dobre nowiny, a nie złe :)