Wpis z mikrobloga

Co się rano..
Jedzie człowiek spokojnie 60km/h przez miasto przed 6 do pracy, drogi puste, zielona fala. Nagle dogania mnie Reno Master i siedzi mi na zderzaku. Po chwili słyszę na CB:
Busiarz - no jedź szybciej bo mi się spieszy
nie reaguję bo pewnie radio zbiera z obwodnicy albo autostrady. Po chwili Reno mruga mi światłami i po sekundzie słyszę
B - no rusz się i przyspiesz #!$%@?
Ja - chcesz to wyprzedzaj, mi się nie spieszy
B - no gdzie mam wyprzedzać jak co 100m skrzyżowanie i wysepka?
J - to Twój problem, nie mój
B - rusz się #!$%@? bo MUSZĘ jechać
J - jedź jak tak Ci się spieszy, przecież Cię nie trzymam
B - chłopie, jakby nie ja to byś nie miał co jeść i zdechł z głodu, jedzenie wiozę więc przyciś
J - faktycznie, ratujesz życie ludziom - zwolniłem do przepisowych 50km/h ( ͡° ͜ʖ ͡°)
B - no i po #!$%@? zwalniasz? #!$%@?ło Cię?
J - ograniczenie jest do 50km/h więc jadę przepisowo
B - #!$%@? Twoja #!$%@? mać
J - też pozdrawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

za niecałe 500m gość zjechał pod jakiś sklep - całość była na zawrotnym odcinku 2km

Wiem, biedni ludzie pewnie umierali z głodu, a on jechał z pomocą ich ratować ( )


#bekaztransa #truestory #rakcontent
  • 113
W mojej skromnej ocenie i tak kierowcy poruszajacy się dużymi autami to esencja słowa "kierowca" i to właśnie oni poruszają się po mieście najbardziej sprawnie - mimo gabarytów. Jazda dostawczakiem, lawetą etc. wymaga większego skupienia, wcześniejszego planowania i przewidywania niż u kierowców osobówek.
@partycja_:
@trapped:

Nie bronie busiarza bo zachowal sie jak debil, ale mirek poczul krew szeryfa i zwolnil. Pokazal kto tu rzadzi. Zalezy busiarzowi zeby bylo szybciej? No, to bedzie wolniej. Epickie zwyciestwo prawego czlowieka. Na zlosc.