[Dangerziom]

Mirki mój różowy odkrył wykop
#niewiemjaktootagowac

[Drogomir]

jak każdy tak pisze, jest wygodniej przecież xD gorzej jak wchodze na czat i widze że ktoś napisał esej i później mam czytać ściane tekstu.

@Dangerziom: nie każdy
tak pisze, z
mojego otoczenia

[Dangerziom]

@SandManderek
@Ritycho
@hashus
@Dangerziom
powiedzialem jej, odpowiedzia byly 3kropki, czyli nie jest zle :D

[takinick]

@Dangerziom: Pierwsza zasada wykopu: "Nigdy nie mów o wykopie"

[SandManderek]

@Dangerziom Niech się nie zaglebia w tematy wikopu bo straci wiarę w ludzkość.

[wojna]

@Dangerziom: dla twojego bezpieczeństwa #usunkonto

[Dangerziom]

@wojna rozwazam to juz dlugo ale co ja bede w pracy w wolnej chwili robil ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wojna]

@Dangerziom: pod żadnym pozorem nie podawaj swojej lokalizacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[S.....n]

@Dangerziom:

byłem z niebieskim

Co ona za tagi przegląda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[xaliemorph]

@Dangerziom: Przygotuj się na stalkowanie. Nie wiem dlaczego ale MNÓSTWO ludzi tak ma. Ja mam głęboko gdzieś kto co pisze i nie wyszukuje postów znanych mi osób ale naprawdę spora ilość osób które znam jak tylko wynajdzie czyjś internetowy nick to z podniecenia eksploduje by wystalkować wszystko co pisze. Tylko co ciekawe nasza internetowa osobowość zawsze minimalnie się różni od tej rzeczywistej. Dlaczego? Bo w internecie są tylko argumenty słowne,

[Dangerziom]

@xaliemorph ale juz powiedzialem jej, jakby miala problem z tym to by mnie poprosila zebym usunal :D

[hoRacy]

Pogadaj z dziewczyną na żywo, polecam!

[robin_caraway]

@Dangerziom pierwsza zasada życia wśród norników to nie używanie gownomowy z internetu
@MasterOfChaos

[londynskibusinessman]

@Dangerziom: czekałem na ten wpis całe życie, teraz mogę usunąć konto ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[TheArt]

@robin_caraway: i jeszcze powiedz ze nigdy w normalnym zyciu nie uzywasz slowa iksde

[robin_caraway]

@TheArt: raz usłyszałem jak jakaś gimbusiara powiedziała publicznie iksde. musiałem wrócić do domu, by przejść się z zażenowania po swoim pokoju.

[Rakogen]

@Dangerziom: moja poprzednia różowa też się w pewnym momencie zdradziła z tym, że przegląda wypok.

i wiecie co? zblizylismy się wtedy jak nigdy, wreszcie oboje bez skrępowania mogliśmy się dzielić żartami z mikroblogu i czerpać z tego radość.

doszło do tego, że umówiliśmy się, że gdy jedno z nas powie "hari pota" to drugie musiało odpowiedzieć "zwal mi #!$%@?"
chyba nie muszę mówić jak to wyglądało podczas rodzinnych