Wpis z mikrobloga

@another_throwaway23: a słońce na ziemię świeci 'od dołu' i dlatego może dość do zaćmienia księżyca? Ale to by znaczyło, że płaska ziemia obraca się wokół osi nieortogonalnej do jej płaszczyzny. Czyli powinniśmy móc spokojnie zaobserwować różnice sił wynikające z prędkości kątowej, a nawet znaleźć miejsce, gdzie oś przecina się z tym naleśnikiem zwanym Ziemią.
@eloar: płaska ziemia porusza się na grzbiecie wielkiego słonia, który stoi stopami na grzbiecie czterech wielkich żółwi - to oczywiste. słońce i księżyc poruszają się dookoła płaskiej ziemii, która jest przy okazji w centrum wszech-rzeczy ;] oś przecina naleśnik zwany ziemią gdzieś pomiędzy radomiem a sosnowcem.
@another_throwaway23: gdyby tak było płaska ziemia oświetlona z góry przez słońce nigdy nie mogłaby zasłonić księżyca widocznego, chyba że słońce również orbituje wokół płaskiej ziemi, ale Tatuin podróżuje przez bezmiar wszechświata, więc czy ciągnie słońce i księżyc ze sobą?