Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@NoMercyIncluded: szanuje, chodzilo mi dokladnie o badania statystyczne tylko uzylam skrotu myslowego, to ze są pewne zależności to ja wiem, tutaj mozna założyć że osobie z rozbitej rodziny bedzie trudniej pozniej zbudowac zdrowy zwiazek bo to oczywiste ze nie miala poprawnego wzorca ALE #!$%@? mnie te piwniczaki ktore sie zaczytaja anonimowychmirkowyznan i tylko z tego czerpia swoja wiedzie o zyciu wypisujac pozniej 90% OSOB Z ROZBITYCH RODZIN JEST #!$%@?
2137% KOBIET
@wiecejnizjednozwierze:

bez statystyk

Właśnie, że są na to statystyki, wręcz jest to kluczowa informacja przy diagnozowaniu wielu zaburzeń. Co więcej - jest to po prostu spójne i logiczne, więc wszyscy rzucający się do OPa (jakkolwiek niesympatycznym typem by nie był) po prostu zaklinają rzeczywistość.

Przestańcie insynuować OPowi, że ustanawia dogmaty ex cathedra. Trzeba być mocno zacietrzewionym, by udawać nieumiejętność zrozumienia pojęcia "podwyższonego ryzyka".

Nie chce mi się wołać reszty, mirko
@NoMercyIncluded: chyba nie ogarniasz o co mi chodzi xD zapewne sa statystyki tylko opowi nawet nie chcialo sie ich poszukac a jego wpis zaklada z gory WIEKSZOSC #!$%@? I #!$%@? nie podpiera tego niczym poza swoja WIEKSZOSCIA z dupy, ja nawet nie neguje ze osoba z rozbitej rodziny ma wieksze szanse na komplikacje zwiazku bo zyje z osoba z rozbitej rodziny i sobie zdaje z tego sprawe jaki to ma wplyw.
@wiecejnizjednozwierze: śpi, a ja męczę się z tym szajsem dotykowym.
I wszyscy wiedzą, co OP miał na myśli, po co się przywalać z jakimiś wydumanymi oczywistościami? Wiadomo, że nikt nie uznaje pewnikiem czegokolwiek w tak skomplikowanej materii, jak psychika, a jeśli robi to, to po co w ogóle mu odpowiadać?
Sami się triggerujecie XD
po co w ogóle mu odpowiadać?


Bo do niczego innego sie dzis nie nadawałam poza pisaniem komentarzy na mirko xD

Sami się triggerujecie XD


Ja sie nie triggeruje tobie odpisuje bo sie znamy, komu innemu bym napisala jakies "nie zesraj sie" czy cos w tym stylu

@NoMercyIncluded:
@mistrz_tekkena: a ile miałeś takich poważnych związków z kobietami z rozbitych rodzin? Mnóstwo zapewne... A nie, chwila moment. Poważnych związków nie da się mieć mnóstwo, bo trwają MNÓSTWO czasu. Tak czy siak, niezły shitposting jak na standardy wykopu ()
@mistrz_tekkena: Ja miałem w życiu jakiegoś #!$%@? pecha bo wszystkie moje dziewczyny pochodziły z rozbitych rodzin (Mówię tutaj o stałych związkach nie przelotnych romansach aka 2 miesiące łóżkowania). Jedna z nich okazała się tak dużym rakiem, że zgniłem od środka i stałem się emocjonalnie jałowy ;<
@mistrz_tekkena: Jakby co to potwierdzam. Kiedyś przyciągałem dziewczyny z niepełnych rodzin. #!$%@? zawsze coś było nie tak jak powinno, aż się przyzwyczaiłem. Pierwszy związek z dziewczyną, która pochodzi z pełnej rodziny i jestem zaobrączkowany od 2 lat. Przypadek? Nie sądzę!
@mistrz_tekkena: Nie polecam spotkac sie z laskami, ktorych rodzice nie zyja. Sa totalnie popoerdolone na tym punkcie, gorzej niz batman, ciagle tylko o nich #!$%@? i przewartosciowuja ich wplyw na swoje zycie, tak jakby z nimi mieszkaly. Zalose to jest, gorsze niz borderline. Nie polecam.