Wpis z mikrobloga

@Kajmel: kibicuje United jakieś 14 lat, od czasów Ruuda van Nistelrooya, Scholesa, Keana. Nie wiem czemu, ale uwielbiałem "zdrajcę" Smitha jak zmienił barwy Leeds na czerwony trykot, za walkę, uwielbiałem Vidica za bycie prawdziwym kapitanem i nie bez kozery mówiono, że gdzie inni bali się włożyć nogę, on wsadzał tam głowę, uwielbiałem Evrę za oddanie, za humor, za całowanie diabła przed trybuną kibiców Liverpoolu, ale Herrere to ja kocham. Może dlatego,