Wpis z mikrobloga

Co te baby mają z tym poczuciem bezpieczeństwa nie ogarniam, wszędzie słyszę ten frazes ale co on oznacza to #!$%@? wie xD złóż wniosek o posiadanie broni jak się taka zagrożona czujesz.
  • Odpowiedz
@wilku1984 ja byłem w krótkiej relacji z laska co miała 1,86 chyba, ja mam 1,80 więc nieduża różnica.

Tyle że mirkow o moim wzroście jest w #!$%@?, a ta laska była jedną z największych jakie w życiu widziałem. Miała dość szerokie biodra i ekstremalnie długie nogi. Jak szła przede mną po schodach to miałem wrażenie że pocałuje ja w d... Bez schylania się xD

Także ten, fajnie było ale skończyło się
  • Odpowiedz
@pywc: W ogóle, myślenie że dwa metry wzrostu to jakieś poczucie bezpieczeństwa. Zaburzenia koordynacji ruchowej, większa podatność na zwyrodnienia stawów... Kiedy ostatni raz widziała niskiego faceta, który przegrywał walkę z niedźwiedziem? Albo wysokiego, który dumnie niósł upolowanego mamuta swojej kobiecie?
Teraz poczucie bezpieczeństwa to dobry przychód, własny dom bez kredytu i SUV z wystarczającą liczbą poduszek powietrznych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
trochę rak ale rację ma na początku wypowiedzi że tak nas natura stworzyła wysoki facet - obroni mnie i nasze potomstwo przed niedźwiedziami itp itd tak samo jak kobieta z cycem i biodrami urodzi zdrowe dzieci i je wykarmi.


@biurwa: a wiesz, ze zatem kobiety maja ped do jbania sie z kilkoma, bo naturalnie tez dawały jednemu po drugim i tego kogo plemniki były silniejsze zapladniały ;) Zatem w naturze
  • Odpowiedz
@vasil: wiem, że chciałeś mnie sprowokować, ale chyba nic Ci nie wyjdzie, bo wiem o tym. kobiety mają w naturze staranie się zajść w ciążę z jak najsilniejszym samcem, za to w samczej naturze nie jest monogamia względem jednej kobiety, a zapładnianie jak największej ilości kobiet, żeby przedłużyć gatunek, mieć wiele potomstwa. wynikało to, z tego, że inna była przeżywalność i długość życia ludzi. więc w genach mamy po prostu
  • Odpowiedz
@jathek ja np. Nie rozumiem dlaczego taki kult wzrostu mają najczęściej laski oscylujace od 160 do 165. Zauważyłam, że właśnie ten przedział sobie ubzdurał, że facet musi mieć 180, żeby mogła założyć 10 cm szpilki o.O i chyba im wyższa dziewczyna tym bardziej ją wali ile wzrostu ma jej chłopak. Sama mam 171 i jakoś mi zawsze było wszystko jedno, znam też pary gdzie dziewczyna jest naprawde wysoka i ma nizszego
  • Odpowiedz
@biurwa: aha, czyli mozna wymyslic monogamie i jest to ok, co w skutku nie przestrzeganie jej jest wlasnie owym #!$%@?, a Ty smiesznie probowalas z jednej strony zgodzic sie z wymysloną zasada monogamii, zarazem zarzucajac mi wymyslenie tego terminu. Tadam,..
  • Odpowiedz