Wpis z mikrobloga

Wiecie, że już w tym roku a dokładniej to już w tym miesiącu naukowcy po raz pierwszy w historii spróbują sfotografować horyzont zdarzeń czarnej dziury jak i ją samą? (ʘʘ)

Mają zamiar dokonać tego za pomocą Teleskopu Horyzontu Zdarzeń, który składa się z kilku potężnych radioteleskopów rozmieszczonych na całym świecie. Celem będzie supermasywna czarna dziura w centrum naszej Galaktyki o masie nawet 3,7 miliona mas Słońca i mająca promień około pół minuty świetlnej czyli Saggitarius A. Jej promień jest trzynastokrotnie większy od promienia Słońca i w ciągu ostatnich 5-10 miliardów lat zwiększyła swoją masę 2-4 krotnie poprzez wciąganie pobliskich gwiazd.

Horyzont zdarzeń to sfera otaczająca czarną dziurę lub tunel czasoprzestrzenny, oddzielająca obserwatora zdarzenia od zdarzeń, o których nie może on nigdy otrzymać żadnych informacji. Innymi słowy, jest to granica w czasoprzestrzeni, po przekroczeniu której prędkość ucieczki dla dowolnego obiektu i fali przekracza prędkość światła. I żaden obiekt, nawet światło emitowane z wnętrza horyzontu, nie jest w stanie opuścić tego obszaru. Wszystko, co przenika przez horyzont zdarzeń od strony obserwatora, znika.


Oczywiście nie będą to takie piękne ujęcia jak obraz Gargantui w Interstellar ale nie mogę się doczekać. Nie tylko dlatego, że jestem ciekawa jak to wygląda ale również dlatego, że zrobimy kolejny skok w kierunku lepszego poznania wszechświata. Odpowiedzi na to jaki jest sens życia, wszechświata i wszystkiego pewnie nie poznamy bo ją już przecież znamy, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#kosmicznapropaganda #eksploracjakomosu #nauka #gruparatowaniapoziomu #interstellar #fizyka
Pobierz
źródło: comment_EVOktq50RguQKxjYVhkAYPxIyksflkd0.jpg
  • 66
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.