Wpis z mikrobloga

Czasem tak sobie myślę filozoficznie o naszej cywilizacji, modelu rodziny/związków itp.

No i wychodzi na to, że ok, to że dobieramy się w pary (ogólnie zwierzęta ma sens), różnorodność genetyczna itd. ogólnie wychodzi na plus.

Ale jak już pomyślę współcześnie, o ludziach, rodzinie, dzieciach, już tak prosto nie jest, chcesz wyjść a są dzieci, trzeba albo dziadków albo opiekunkę(o to chyba jakaś dyskryminacja mężczyzn ;) ), jak nie ma dziadków, jest już znacznie trudniej, wieczorne wyjście do kina? od raz rzadsza sprawa, ogólnie jak jedno jest po za domem, to drugiej ogarnięcie dwójki małych dzieci już nie jest trywialne, no przykłady można by mnożyć.

Jak by wyglądało życie, jak by się rodziny tworzyły w modelu 1m+2k? dwójka chce wyjść, jeden może zostać, koszty mieszkaniowe tańsze. Nawet głupie rozrywki typu gry planszowe, lepiej się gra 2+ (nie mówię o grach typowo dwu osobowych). Nie mówiąc już, że koszty niższe, to więcej przychodów na głowę wychodzi.

Widzę więcej plusów niż minusów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ps.
Podobno statystycznie kupa facetów marzy o trójkącie, hm..o czym wtedy by marzyli? ;)

#zycie #zdupyrozkminy #filozofia ?
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LowcaG: Myślisz o kwestiach pragmatycznych, kompletnie pomijając dużo ważniejszy, najważniejszy aspekt relacji między ludzkich - kwestie psychologiczne. Według mnie to świadczy o niedojrzałym podejściu do relacji międzyludzkich, albo chociaż o niedojrzałej lub niepełnej analizie sytuacji. Bo co kogo obchodzi, czy w relacji 1m + 2k byłoby łatwiej grać w planszówki? xD Istotne jest to, jaka byłaby dynamika takiej relacji, jak wpłynęłoby to na uczucia kobiet i tego faceta, na stosunek
  • Odpowiedz
Myślisz o kwestiach pragmatycznych, kompletnie pomijając dużo ważniejszy, najważniejszy aspekt relacji między ludzkich


@JakisTakiNick: Pomijam ten aspekt, bo jeżeli byłby tak skonstruowany świat (nie mówię, aby go zmieniać, tylko od począktu tkai by był) to znaczy, że by to było rozwiązane. Z resztą, wśród zwierząt mamy takie rozwiązania, nawet wśród ludzi, ale haremy to akurat przegięcie w drugą stronę i nie brał bym tego za przykład.

Co do relacji między ludzkich, też
  • Odpowiedz
Pomijam ten aspekt, bo jeżeli byłby tak skonstruowany świat (nie mówię, aby go zmieniać, tylko od począktu tkai by był) to znaczy, że by to było rozwiązane.


@LowcaG: Ok, czyli rozumiem, że na potrzeby przykładu zakładasz, że takie relacje są standardem i społeczeństwo się przyzwyczaiło do ich plusów i minusów, kobietom to pasuje, facetom też etc. W takim razie ciekawy pomysł.

Co do relacji między ludzkich, też komplikujesz, już teraz można spotkać,
  • Odpowiedz
Ale ja pisałem o relacjach intymnych. Ja nie twierdzę, że nie może istnieć grupa znajomych większa niż 2 osoby :D


@JakisTakiNick: aa o relacjach intymnych, ok, to nie wyczułem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
hm.. tutaj też mam pewne doświadczenia, ale opisywał ich nie będę, ale statystycznie wiele kobiet przejawia skłonności biseksualne (aczkolwiek jak tak porównać z haremem, to wcale nie jest to konieczne, więc nie wiem jak by to było, może
  • Odpowiedz
hm.. tutaj też mam pewne doświadczenia, ale opisywał ich nie będę, ale statystycznie wiele kobiet przejawia skłonności biseksualne


@LowcaG: Może pod kątem seksualnym. Pod kątem emocjonalnym chcą partnera mieć tylko dla siebie etc. Tylko nie mam pojęcia w jakim stopniu na tą emocjonalność wpływa środowisko, społeczeństwo etc a w jakim stopniu jest to nasza genetyka, coś z czym wyewoluowaliśmy itp. Czyli innymi słowy, nie wiem na ile jest realne Twoje
  • Odpowiedz
Może pod kątem seksualnym. Pod kątem emocjonalnym chcą partnera mieć tylko dla siebie etc.


@JakisTakiNick: To fakt, ale co by było gdyby genetycznie wcześniej jakoś wypadło tak, że już nie koniecznie by chciały tylko dla siebie, i doszły by do wniosku, że jeżeli jest druga to zdrada jest statystycznie o wiele rzadsza ;)

Zresztą człowieku, chcesz piekło stworzyć? Dwie kobiety kłócące się nie dość że ze sobą to jeszcze obydwie kłócą
  • Odpowiedz
A dlaczego niby nie 1k + 2m?


@Kampala: Bo biologicznie jest bardziej efektywny, jeden gość obsłuży dwie kobiety, i mają łatwiej "wytworzyć" co najmniej 3 potomków (Aby nie wymarli), a dwóch gości z jedną kobietą ma trudniej.
  • Odpowiedz
@LowcaG: Do utrzymania stałej populacji w takim systemie wymagane jest więcej niż trzech potomków, chyba że zakładasz kontrolę urodzin pod względem płci. Poza tym: co z mężczyznami, którzy nie będą sobie mogli znaleźć partnerki?
  • Odpowiedz
Do utrzymania stałej populacji w takim systemie wymagane jest więcej niż trzech potomków,


@Kampala: Dlatego napisałem co najmniej 3, tak jak teraz jest co najmniej 2 ( ͡° ͜ʖ ͡°), co nie zmienia tezy, że prościej jest w przypadku 2k+1m ,niż odwrotnie.

. Poza tym: co z mężczyznami, którzy nie
  • Odpowiedz
@LowcaG: Obecnie do zachowania populacji potrzebna jest dwójka dzieci, bo statystycznie będzie to jeden chłopiec i jedna dziewczynka. W twoim przykładzie musiałaby to być czwórka, nie trójka, żeby statystycznie rodziły się dwie kobiety w każdej rodzinie.
  • Odpowiedz
Obecnie do zachowania populacji potrzebna jest dwójka dzieci, bo statystycznie będzie to jeden chłopiec i jedna dziewczynka.


@Kampala: ok, bo rodzice to 1-kobieta i 1-meżczyzna

W twoim przykładzie musiałaby to być czwórka, nie trójka, żeby statystycznie rodziły się dwie kobiety w każdej rodzinie.


@Kampala: hm..przecież napisałem, że genetyka musiała by być inna i statystycznie mężczyzna musiał by się rodzić z prawdopodobieństwem 1:3 a nie 1:2, i wtedy by
  • Odpowiedz
W twoim przykładzie musiałaby to być czwórka, nie trójka, żeby statystycznie rodziły się dwie kobiety w każdej rodzinie.


@Kampala: PS.
Jak by było jak jest genetycznie i musiał by się rodzić 4 dzieci(statystyczcnie)
Co dalej nie zmienia faktu, że w przypadku 2k+1m łatwiej to osiągnąć niż 2m+1k ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz