@dz0n: Przecież to nie to chodzi o to, że Ciebie pytają, tylko że klienci przed tobą zamawiają hot-dogi, zapiekanki, kawy itp. - i obsługa takiego klienta zajmuje dużo czasu obsłudze. Gdy przed tobą jest parę takich osób to płacenie za paliwo może spokojnie zająć i 10 minut.
@haes82: nie, dopoki zaplata za paliwo nie zostanie uregulowana i tym samym nie zwolni sie dystrybutor, samochod powinien pod nin stac. Mowie to jako osoba stojaca po drugiej stronie. Za duzy chaos by byl
Niestety, wciaż dość rzadki widok. Bardzo często niestety stojąc w kolejce za jakimś samochodem widzę, jak osobnik pod odłożeniu "pistoletu" zamiast wsiąść w samochód i przejechać te kilkanaście metrów pod budynek stacji, po prostu idzie tam pieszo i przebywa w skrajnym wypadku i 10 minut (a nawet jedna minuta to już jest minuta mojego bezproduktywnie straconego na zawsze czasu) podczas gdy ja kwitnę i #!$%@? się na tego debila, który akurat decyduje
@dz0n: były stacje samoobsługowe z tańszym paliwem, bez kolejki do kasy oraz bez nagabywania przy niej ale janusze widać wolą przepłacać za wahę, postać w kolejce i #!$%@?ć hot-doga ruszając przy tym wąsem, gdyż stacje samoobsługowe pozamykano z racji zbyt małego ruchu.
@dz0n ja to rozumiem tak, że po prostu często są długie kolejki bo ludzie stoją po jedzenie itd. a nie, że ktoś się boi powiedzieć że nie chce zapiekanki xd i mi by taka kasa bardzo siadla np
@dz0n: ale to nie chodzi o powiedzenie "nie dziękuję" tylko o to że jak ktoś zamawia żarcie to często trzeba czekać aż kasjer skończy to robić, bo nie ma drugiego. Ostatnio miałem miałem taką sytuację plus babke wybierajaca pół godziny fajki niczym wędliny w mięsnym. Jest to naprawdę irytujące. Ja płacąc za paliwo spędzam przy kasie gora 15 sekund, było by mi głupio wstrzymując kolejke.
@dz0n: w Orlenie to już pewnie srają po rajtach xD "oho, teraz już nie mamy wyboru, ludzie udostępniają ten demotywator wszędzie, musimy wprowadzić takie kasy" xD
@dz0n: Bo takie demoty tworzą Seby/Karyny z firm "szlachta nigdy nie pracuje", lub jakieś dzieci. Sprzedawca sam z siebie takiego pytania nie zadaje. Firma mu je wymyśliła i wymaga jego zadawania. Sprzedawca to robi, bo jeżeli składnikiem jego premii jest np. jakość, to może wpaść na "tajemniczym kliencie". Trochę wyrozumiałości i wyobraźni ludzie...
@dz0n: Tu może o inną rzecz chodzić, że pierdyliard osób nagle chce hotdogi i inne takie, a ty tylko chcesz zapłacić za wachę i #!$%@?ć, a musisz czekać w kolejce, aż jakiś nosacz sundajski wybierze sos czostkowy
- Moze zaproponuje zapiekanke
- Nie, dziekuje
Ja #!$%@? ale to trudne
#rakcontent
Komentarz usunięty przez autora
Trochę wyrozumiałości i wyobraźni ludzie...