Wpis z mikrobloga

@Bledne_decyzje Kapitanie Oczywisty nikt przecież nie ma pretensji do kasjera, ale to apel do osób decyzyjnych w firmie.
Wiadomo, że przy każdej kasie będzie dosprzedaz, bo to się opłaca.
Można zrobić tylko 1 kasę do sprzedaży (i tak będzie szybsza obsługa niż przy 2 kasach, gdzie co chwilę kasjer odchodzi od kasy, aby zrobić hot-doga) a drugi etat zamiast na kasjera przeznaczyć na osobę przygotowującą hot-dogi.
Kasa na wynagrodzenie bez zmian, a
  • Odpowiedz