Policja opublikowała wizerunek Babci (80l)która zabrała 800zł z bankomatu które poprzednia osoba zostawiła. To co się dzieje w komentarzach przekracza poziom dna.Wszyscy: No i Dobrze że zabrała, znalezione niekradzione itp I ludzie się podpisują swoim imieniem i nazwiskiem. #patologiazewsi #polakicebulaki
@maxelm2: dno bo co? Miała babcia w detektywa się bawić i szukać właściciela? Każdy uczciwy i dobry oficjalnie a w rzeczywistości każdy cię w łyżce wody utopi. Nie bądźmy hipokrytami. Ja bym nie oddał. Uznałbym za znalezione.
Znalezione nie czyni Cię właścicielem XD Zabierasz i nie oddajesz np. znalezionego na ławce telefonu – stajesz się sprawcą czynu zabronionego prawem.
Art. 183.
§ 1. Kto znalazł rzecz zgubioną, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jeżeli znalazca nie wie, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy
@Eskimoska: o boże czy wy ludzie nie macie nic do roboty, że tak poważnie odpowiadacie na takie gówno posty? Co jeszcze, może seminarium zorganizujesz? To jest mikroblog, heheszki i #!$%@? o dupie maryny a niektórzy się spinają jakby każdy wpis miał moc prawną.
@maxelm2: tez kiedyś wypłacałem pieniądze w Castoramie w bankomacie. Po wpisaniu PINu akurat przechodzić kolega, przywitałem się i zapomniałem banknotów. 300 pln poszło się kochać bo banknoty wypadały na półeczkę a nie były wciągane
@maxelm2: kiedyś miałem wybrać z bankomatu kwotę, niedużą, bodaj 50zł. Jakoś byłem strasznie roztargniony i spieszyłem się. No i owych pieniędzy nie wziąłem :D Zabrałem kartę i poszedłem, zorientowałem się jak miałem zapłacić tymi 50zł w gotówce których nie miałem.
Cóż, 50zł nic strasznego, było to w galerii handlowej więc masa ludzi, na bank ktoś wziął ale nie będę się pitolić o 50zł, o sprawie zapomniałem.
@ethics: piszesz jakieś kocopoły i się dziwisz, że ludzie krytykują, a jak nie masz już co odpowiedzieć, bo, mam nadzieję, zdajesz sobię sprawę, jak patologiczny jest Twój kodeks moralny, to zwalasz to na heheszki xD
@maxelm2: Jakby to akurat jeden z tych patoli stracił w ten sposób kasę, to byłby wielki ból dupy i "dojechanie starej prukwy". Plemienna metalność Kalego
Komentarz usunięty przez moderatora
@maxelm2: aaa, to w taki sposób działa... nie wiedziałem. No to bym zostawił, bo inaczej to już kradzież.
Komentarz usunięty przez moderatora
@ethics:
Znalezione nie czyni Cię właścicielem XD
Zabierasz i nie oddajesz np. znalezionego na ławce telefonu – stajesz się sprawcą czynu zabronionego prawem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Cóż, 50zł nic strasznego, było to w galerii handlowej więc masa ludzi, na bank ktoś wziął ale nie będę się pitolić o 50zł, o sprawie zapomniałem.
Po 9 miesiącach w swojej