Wpis z mikrobloga

Mirasy, jakie macie zdanie na temat introwertyzmu? Wiem, że wielu z Was (i ja też) woli przyjemny wieczór w domu niż gdzieś gdzie są ludzie, z drugiej strony dla sporej części samotne spędzanie czasu i brak znajomych do imprezowania jest niemiłą koniecznością.
Pytam bo osobiście, mimo, że najlepiej czuje się sam, to czuje podświadomie, że jest to wada. A akceptowanie tego i traktowanie jako "cechy" to coś w rodzaju akceptowania przez feministki otyłości.
Prawica potrafi często jasno określić, co jest dobre, a co złe, i często jest to trafne. Np. to bycie grubym jest jednak wadą. Bycie silnym i dobrze zbudowanym (u faceta) jest zaletą.
Jak to jest z introwertyzmem i (nie)zdolnością do odczuwania przyjemności z obcowania samemu lub z kontaków z innymi?
#introwertycy #pytanie

Introwertycyzm to:

  • wada, nad którą należy pracować 17.1% (7)
  • cecha charakteru która nie powinna być oceniana 82.9% (34)

Oddanych głosów: 41

  • 6
@login_konto to nie jest ani wada, ani zaleta. Jest to pewna predyspozycja. Introwertyzm to jest nadwrażliwość układu nerwowego. Da się wyćwiczyć funkcjonowanie w towarzystwie tylko to jest poprostu troche trudniejsze, a jak wiadomo do rzeczy trudniejszych i wymagających wysiłku musimy się zmuszać.
@Kelemele owszem da się wyćwiczyć, ale co, jeśli wciąż nie przynosi to przyjemności?
To trochę tak, jak ktoś ma predyspozycje do pisania książek a pójdzie na studia inżynierskie. Pewnie, że jak potraktuje to jak wyzwanie, to nauczy się czegoś nowego i rozwinie się. Ale czy na dłuższą metę to się sprawdzi? Czy da się zmienić na tyle swoją osobowość, by czerpać tyle przyjemności co ekstrawertycy z tych rzeczy?

@MarianKolasa @zupa_z_kasztana a co