Wpis z mikrobloga

Po 1,5 roku związku mój idealny 27-letni chłopak zerwał ze mną przez sms. Jak gowniarz. Gdy pojechalam do niego pogadać, wyszedł z domu i kazał się wynosić. Mówić że nie mam godności, ze przyjechałam itd. Pewnie mial racje. To jego pierwsze takie zachowanie. Miesiąc temu jeszcze mi plakal i blagal na kolanach żebym mu wybaczyla i z nim byla, po dość poważnej kłótni. Mowil ze mnie kocha nad życie. Jak #!$%@? musze byc ze mnie tak potraktował? I w miesiąc sie odkochal. Pisze to byście wylali na mnie wiadro pomyj. Jest mi wszystko obojętnie. Smialo możecie znów obrazić kolejnego różowego paska. Należy mi sie.

#zwiazki #gorzkiezale
  • 199
  • Odpowiedz
@lizzy_bennet: Znowu mamy tylko zarys sytuacji, więc mieszanie Cię z materiałem odchodowym nie jest zbytnio na miejscu. Co mu wybaczyłaś ostatnio? Jak zdradę, to może zrozumiał, że jesteś piczka, że potrafisz wybaczyć coś takiego i szkoda na Ciebie czasu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@teluch: Właśnie nic. Żadnej kłótni od tego momentu. Sielanka. Zawsze byl dość niezdecydowany, nawet w najprostszych kwestiach. Nigdy nie umiał podjąć decyzji. Sadze ze chodzilo o to iż nie umiał sie wyprowadzić z domu rodzinnego i chcial sie budować obok swoich rodziców.
  • Odpowiedz
@Nodia: Nie zdradził mnie. Pod wpływem swojego głupiego kuzyna zaczął zachowywać sie inaczej i oklamywac mnie w różnych kwestiach. Potem zrozumiał co robił zle. Zawsze byl dla mnie dobry, szanowal mnie. Mial poukładane w glowie.
  • Odpowiedz
@lizzy_bennet: I know that feel, było to dość dawno, po (wtedy)prawie 3 latach związku poleciała do pracy za granice na wakacjach i zostawiła mnie pisząc to na fb : ) nigdy więcej jej nie widziałem, ostatnie co pamietam to pocałunek na dowidzenia i obietnica ze zaraz do mnie wraca.
Była abstynentką z podpisana krucjata wyzwolenia człowieka, a dzwoniła potem do mnie wracając do domu jak to ona sie nie upiła... teraz
  • Odpowiedz