Wpis z mikrobloga

nowszych

#lisp

prychłem xD

co nie zmienia faktu że polecam lispa, szczególnie, że nie narzuca paradygmatu - możesz w nim programować funkcyjnie tak dobrze jak obiektowo czy aktorowo.
@erwit: przeczytałem
@Harry19911: nie, dlaczego? nie ogranicza w ten sposób swobody programisty, jeżeli jakiś problem programistyczny rozwiązuje się lepiej w podejściu imperatywnym, niż funkcyjnym, to można go napisać imperatywnie, wyizolować, określić interfejs do niego i korzystać w pozostałym kodzie
@erwit: Chyba elixir ale nie polecam dynamicznie typowanych języków. Ze statycznie typowanych OCaml jest mało popularny a Haskell dośc trudny. Polecam Scalę :) Prosta nie jest ale to dla mnie najlepszy aktualnie wybór(duże community, bardzo dobry język, dużo ofert pracy).
Jest tylko jeden słuszny, mainstreamowy sposób nauki programowania funkcyjnego i nazywa się Haskell.


@Zeiimer: już to przerabialiśmy, jak to było? ein Weg, ein Programmiersprache, ein Procent?